karta Revolut na tle piramidy luwru
źródło: Revolut

Revolut podjął ważną decyzję. Idzie o krok dalej

Revolut poinformował o podjęciu przez niego ważnej decyzji, która znacząco wpłynie na jego działalność w Europie. Dzięki temu firma otworzy nowy rozdział w swojej historii.

Revolut złoży wniosek o kolejną europejską licencję bankową

Obecnie Revolut Bank świadczy swoje usługi na podstawie litewskiej licencji bankowej. Dzięki temu może oferować podobne produkty jak „klasyczne banki”, w tym konta osobiste i oszczędnościowe oraz produkty kredytowe (ostatnią nowością jest refinansowanie kredytu hipotecznego przez Revolut). Co ważne: dzięki licencji bankowej depozyty jego klientów są chronione przez litewski fundusz gwarancyjny (do kwoty 100 tysięcy euro na osobę). W razie upadku klienci nie pozostaną zatem z niczym.

Dziś Revolut poinformował, że podjął decyzję o złożeniu wniosku o kolejną europejską licencję bankową – tym razem we Francji. Jej przyznanie będzie miało znaczący wpływ na dalszą działalność w Europie. Na tym jednak nie poprzestanie.

Revolut chce umocnić swoją pozycję w Europie dzięki francuskiej licencji bankowej

Aktualnie z aplikacji finansowej Revolut korzysta ponad 55 milionów osób na całym świecie, natomiast konto w Revolut Bank ma ponad 40 milionów klientów w Europie, w tym 4,5 miliona Polaków (w październiku 2024 roku liczba klientów Revolut w Polsce przekroczyła 4 miliony, więc w pół roku zwiększyła się o pół miliona).

Firma chce w najbliższych latach przekroczyć próg 100 milionów klientów na świecie. Pomóc w tym ma uzyskanie francuskiej licencji bankowej oraz utworzenie hubu i regionalnej siedziby w Paryżu. Początkowo będzie ona obsługiwać klientów we Francji, ale w drugim roku przejmie odpowiedzialność za oddziały w Irlandii, Hiszpanii, Niemczech, Portugalii i we Włoszech.

Co z klientami Revolut w Polsce?

Obsługa klientów na pozostałych rynkach nadal pozostanie w gestii litewskiego hubu z siedzibą w Wilnie. Podlegać mu będą już działające, lokalnie nadzorowane oddziały Revolut Bank UAB w Holandii i Rumunii. Planowane jest również utworzenie oddziału w Polsce, co będzie brzemienne w skutkach, ponieważ w związku z tym wejdzie do systemu Ognivo, prowadzonego przez Krajową Izbę Rozliczeniową.

W praktyce oznacza to, że komornicy będą mogli w prostszy sposób ściągać należności dłużników również z ich kont, prowadzonych przez Revoluta, podczas gdy aktualnie jest to skomplikowane i wiele osób w ten właśnie sposób ukrywa swoje dochody, uchylając się przed egzekucją.