tryb ai (ai mode) dostępny w wyszukiwarce google w Polsce
Tryb AI (AI Mode) dostępny w wyszukiwarce Google w Polsce (źródło: Google)

Reklamy zobaczysz także podczas korzystania z AI

Google ruszyło z testami reklam w nowym miejscu. Ich wdrożenie nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem.

Reklamy będą również w AI

Jednym z filarów finansowych Google jest dostarczanie reklam. Warto zaznaczyć, że reklam możliwie najbardziej spersonalizowanych i dostosowanych do preferencji konkretnego użytkownika. To zupełnie zrozumiałe, że treści sponsorowane zawitają również do nowych narzędzi i usług bazujących na możliwościach sztucznej inteligencji.

Tryb AI w wyszukiwarce Google to dobry przykład świeżego rozwiązania wprowadzonego przez Google, w którym reklam jeszcze nie ma, przynajmniej u wszystkich użytkowników. W związku z tym, że Tryb AI będzie coraz częściej wybierany przez osoby dotychczas korzystające wyłącznie z wyszukiwarki Google, to również jego czeka wyraźniejsza monetyzacja.

Google testuje reklamy w Trybie AI

Brodie Clark, konsultant SEO, był jedną z pierwszych osób, które zwróciły uwagę na przyszłe zamiary Google. Zauważył on bowiem, że firma z Mountain View zaczęła wstawiać reklamy także do wyników wyszukiwania widocznych w Trybie AI.

Reklamy wyglądają prawie identycznie, jak zwykłe treści, aczkolwiek nie powinno być problemu z ich odróżnieniem. Otóż oznaczone są jako „sponsorowane”, podobnie jak reklamy w samej wyszukiwarce. Za zaletę – przynajmniej na obecnym etapie – należy uznać podejście do tego typu linków. Sztuczna inteligencja Google wydaje się priorytetowo traktować zwykłe linki, a sponsorowane są umieszczone niżej w hierarchii.

Google zdążyło już odnieść się do całej sprawy. Firma wyjaśnia, że na obecnym etapie prowadzone są okresowe testy reklam w Trybie AI. Trwają one już od kilku miesięcy. Dowiedzieliśmy się również, że reklamy mogą pojawiać się u niektórych użytkowników, aczkolwiek na ich pełne wdrożenie trzeba będzie jeszcze poczekać. Dokładny harmonogram prac nie jest aktualnie ustalony.

Warto sobie uświadomić, że to dopiero początek zmian. W rozwiązaniach Google, a także w chatbotach innych firm, w końcu pojawią się reklamy. Pewnie będzie kilka wyjątków na rynku, ale popularne produkty dużych firm muszą na siebie zarabiać. Owszem już teraz zysk przynoszą chociażby płatne plany subskrypcji, ale powoli nadchodzi moment, w którym wielu twórców stwierdzi, że najwyższy czas na wyraźniejsze zarabianie na wszystkich klientach.