realme 8 pro i realme 8 wkrótce w Polsce. Znamy ceny! W przedsprzedaży taniej

Ostatnie smartfony realme poznaliśmy zaledwie dwa tygodnie temu. Na szczęście na ich polską premierę nie musieliśmy zbyt długo czekać – oto bowiem realme 8 i realme 8 pro zmierzają na półki sklepowe w naszym kraju. Czego się można po nich spodziewać – to już wiadomo. A ile kosztują w Polsce i kiedy dokładnie będzie je można kupić?

Szybkie przypomnienie specyfikacji realme 8 pro i realme 8

Z racji tego, że parametry techniczne obu modeli, które już niebawem trafią do sprzedaży w Polsce, zostały ujawnione podczas premiery 24 marca, nie ma sensu się nad nimi za bardzo rozwodzić. 

Mimo wszystko jednak warto zerknąć na podzespoły w celu szybkiego przypomnienia:

modelrealme 8 prorealme 8
ekranSuper AMOLED 6,4” 2400×1080 60 HzSuper AMOLED 6,4” 2400×1080 60 Hz
procesorQualcomm Snapdragon 720GMediaTek Helio G95
GPUAdreno 618Mali-G76 MC4
RAM6/8 GB4/6 GB
pamięć128 GB / UFS 2.164/128 GB / UFS 2.1
systemAndroid 11 z  realme UI 2.0Android 11 z realme UI 2.0
aparat108 Mpix f/1.88, ultraszeroki 8 Mpix f/2.25, makro 2 Mpix f/2.4, monochromatyczny 2 Mpix f/2.464 Mpix f/1.79, ultraszeroki 8 Mpix f/2.25, macro 2 Mpix f/2.4, monochromatyczny 2 Mpix f/2.4
kamerka16 Mpix f/2.4516 Mpix f/2.45
głośnikimonomono
bateria4500 mAh / 50 W5000 mAh / 30 W
5Gnienie
NFCtaktak
USBtypu Ctypu C
microSDtaktak
dual SIMtak, niehybrydowytak, niehybrydowy
3.5 mm jack audiotaktak
czytnik linii papilarnychtak, w ekranietak, w ekranie
wymiary160,6 x 73,9 x 8,1 mm160,6 x 73,9 x 7,99 mm
waga176 g177 g

Cena realme 8 pro i realme 8 w Polsce

Po światowej premierze smartfonów realme, największą i właściwie jedyną niewiadomą, pozostawały ceny realme 8 pro i realme 8 w Polsce. Czas zatem przejść do rzeczy i zdradzić, ile osoby zainteresowane będą musiały wydać na każdy z modeli w zależności od wybranego wariantu.

Oto bowiem realme 8 pro będzie dostępny w Polsce w dwóch wersjach. Za model z 6 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej przyjdzie nam zapłacić 1199 złotych, z kolei za wersję z 8 GB RAM i 128 GB przestrzeni na dane – 1299 złotych (w przedsprzedaży 1249 złotych – od 8 do 13 kwietnia). Daje nam to pole do porównywania tego modelu na przykład z Xiaomi Redmi Note 10 Pro w wersji 6/64, która kosztuje dokładnie tyle, co bardziej wypasiony realme 8 pro – co powiecie na takie porównanie ode mnie w kolejnych dniach?

Cena realme 8 z kolei została ustalona na 899 złotych w przypadku wariantu 4 GB RAM / 64 GB pamięci wewnętrznej (między 13 a 20 kwietnia będzie go można kupić już za 799 złotych!), natomiast 6/128 będzie kosztować 999 złotych.

No dobrze, a kiedy w Polsce?

Pierwszym modelem, który trafi na polskie półki sklepowe, będzie realme 8 pro – będzie go można kupić od 13 kwietnia i to w dodatku ze wspomnianymi rabatami. realme 8 z kolei zadebiutuje w Polsce nieco później – 20 kwietnia.

Musicie wiedzieć, że realme 8 pro jest w moich rękach już od jakiegoś czasu, dlatego już teraz mogę Wam napisać na jego temat kilka słów. A jeśli macie jakieś pytania – zadawajcie je w komentarzach, bo już niebawem opublikuję pełną recenzję modelu.

Pierwsze wrażenia z użytkowania realme 8 pro

realme 8 pro jest dostępny w trzech wersjach kolorystycznych – niebieskiej, czarnej i żółtej. Każda z nich ma w sobie coś, co do siebie przyciąga, ale to chyba ta ostatnia najbardziej przypadła mi do gustu ze względu na kolor pozwalający się wyróżnić z tłumu – podobnie było zresztą w przypadku kanarkowego Samsunga Galaxy S10e wiele miesięcy temu.

Jeśli już przy designie jesteśmy, muszę stwierdzić, że sam moduł z aparatami na zdjęciach prasowych wygląda jakoś tak… zgrabniej? W rzeczywistości można odnieść wrażenie, jakby był doklejony, a nie tworzył jedną całość. Złośliwi stwierdzą pewnie, że wygląda jak kuchenka z czterema osobnymi palnikami. Cóż, i pewnie będą mieli rację.

We wzornictwie realme 8 pro podobają mi się jednak trzy rzeczy, które przechylają szalę na swoją stronę. Pierwsza kwestia jest taka, że faktura obudowy jest podobna trochę do tego, co znamy z modeli Oppo – Reno 4 Pro czy Reno 5 5G

realme 8 pro

Druga rzecz, będąca jedynie szczegółem, ale ładnie uzupełniającym całość, to błyszcząca część znajdująca się tuż pod okrągłymi obiektywami aparatów, która to z kolei świetnie koresponduje z trzecią – błyszczącym napisem na obudowie “Dare to leap”. 

Jeśli chodzi o kwestie typowo użytkowe, pozytywne wrażenie zrobiło na mnie samo działanie realme 8 pro. Snapdragon 720G w połączeniu z 8 GB RAM i Androidem 11 (z realme UI 2.0), sprawdza się dobrze podczas codziennego użytkowania smartfona. Póki co nie przypominam sobie sytuacji, w której telefon by mnie zawiódł – zawiesił się czy wyjątkowo zwolnił. Pod względem samego działania smartfon ten zapowiada się co najmniej dobrze – jasne, to wciąż smartfon ze średniej-niższej półki, ale bardzo przyjemny w użytkowaniu.

realme 8 pro

W ekranie umieszczony został czytnik linii papilarnych, który na co dzień działa zaskakująco szybko, ale musicie wiedzieć, że gdy palec jest choćby delikatnie mokry – może sobie nie radzić z rozpoznaniem go. Po zejściu z bieżni próby odblokowania realme 8 pro za pomocą skanera odcisków palców, niestety, kończyły się na konieczności skorzystania z kodu. Oczywiście, rozwiązaniem jest też rozpoznawanie twarzy.

Szkoda mi trochę zastosowanego tu głośnika mono, bo 6,4-calowy ekran Super AMOLED aż się prosi, by czasem coś na nim obejrzeć. Akumulator o pojemności 4500 mAh pokazuje się z bardzo dobrej strony – bez większego oszczędzania baterii można dobić do wyników na poziomie 10 godzin SoT. Oznacza to, że w rękach mniej wymagających użytkowników telefon ten spokojnie będzie działał dwa dni.

Na koniec pierwszych wrażeń zostawiłam aparaty. Ale pozwólcie, że tutaj jedynie zamieszczę kilka przykładowych zdjęć, bez rozpisywania się na ich temat – sami możecie zobaczyć, jak realme 8 pro radzi sobie w różnych warunkach.

Jeśli macie jakieś pytania odnośnie realme 8 pro (lub realme 8, którego testuje dla Was Kacper!), dawajcie znać w komentarzach.

Na koniec zostawiłam jeszcze ceny nowych akcesoriów realme. Słuchawki realme Buds Air 2 zostały wycenione na 229 złotych (199 złotych w przedsprzedaży), natomiast realme Watch S Pro – 599 złotych (499 złotych w przedsprzedaży).