antena maszt stacja bazowa nadajnik Play logo
fot. Pixabay, Wikipedia

Play chce zrobić rozróbę na polskim rynku

Z „doganiacza” Play przeistoczył się w lidera w kategorii mobilnej i chce wykorzystać swoją pozycję, aby zakwestionować status quo rynku usług stacjonarnych. Jednocześnie nie zamierza spocząć na laurach w przypadku usług mobilnych.

Play chce wyznaczyć nową jakość na polskim rynku usług stacjonarnych

Jean Marc Harion, CEO Play, udzielił wywiadu portalowi Business Insider Polska, w którym podsumował to, co udało się osiągnąć operatorowi oraz zdradził jego ambicje i plany na najbliższą przyszłość. Przede wszystkim chce zdefiniować na nowo pojęcie konwergencji na rynku telekomunikacyjnym i stać się również liderem usług stacjonarnych i telewizyjnych. Przejęcie UPC było kluczowym krokiem do osiągnięcia tego celu.

Jean Marc Harion uważa, że Play jest na dobrej drodze do tego, by zakwestionować status quo rynku usług stacjonarnych. Operator powołał wspólnie ze swoim partnerem, InfraVia, spółkę Polski Światłowód Otwarty (PŚO) i jako pierwszy zdecydował się udostępnić całą swoją infrastrukturę stacjonarną innym firmom. Jego zdaniem osłabi to pozycję monopoli i zapobiegnie dublowaniu się inwestycji. Dodatkowym profitem ma być zwiększenie dostępu do usług szerokopasmowych.

CEO Play krytycznie wyraził się też na temat sposobu dofinansowania budowy światłowodów przez państwo, ponieważ uważa, że instytucje publiczne powinny wyznaczać większe obszary, które przylegają do siebie. Ułatwia to bowiem i przyspiesza budowę łączy światłowodowych oraz pozwala unikać sytuacji, w której krajowa sieć światłowodowa przypomina szwajcarski ser, pełen dziur.

Do 2030 roku operator zamierza objąć 7 mln gospodarstw domowych zasięgiem światłowodu o prędkości do 5 Gbit/s. Aktualnie wszystkie nowa łącza budowane są w technologii XGS-PON o przepustowości do 5 Gbit/s.

Play nie zapomina o klientach usług mobilnych

Jean Marc Harion zadeklarował, że operator priorytetowo traktuje uruchomienie „nowego” 5G na obszarach, gdzie sieć jest najintensywniej wykorzystywana, czyli głównie w dużych miastach (m.in. Warszawa, Łódź). Równocześnie nie ogranicza się tylko do metropolii, gdyż wdraża 5G w paśmie C także w mniejszych miejscowościach i obszarach wiejskich. „Wkrótce” już 25% mieszkańców Polski ma mieć dostęp do „nowego” 5G Play.

CEO Play powiedział również, że operator może sobie pozwolić na to, aby utrzymywać ceny usług na najniższym poziomie na rynku i jest pewny, że koszty usług pozostaną na atrakcyjnym poziomie, choć jednocześnie wspomniał, iż jego zdaniem polscy klienci byliby skłonni zapłacić nieco więcej za niezbędne usługi. Nie jest to jednak zapowiedź podwyżek, gdyż firma uzależnia je od rozwoju sytuacji gospodarczej.