Postęp w urządzeniach mobilnych przyzwyczaił nas że producenci, zamiast dodawać gniazda i fizyczne przyciski, wolą ograniczać ich liczbę. Patrząc na Samsunga i jego przygody w świecie smartzegarków, ta kategoria chyba rządzi się swoimi prawami. A sam Samsung nie potrafi się zdecydować.
Bezele, obrotowe przyciski i koronki
Sposobów na poruszanie się po interfejsie współczesnych smartzegarków opracowano zaskakująco dużo. Oczywiście najbardziej podstawową metodą jest dotykowy ekran i do jego wybudzania, oprócz ruchu ręki, służy zazwyczaj dedykowany guzik. Oprócz tego, podglądając klasyczne czasomierze, Apple zdecydowało się przykładowo na przycisk przypominający koronkę, który możemy obracać w dowolnym kierunku.
Inni producenci natomiast zainspirowali się bezelami – ruchomymi pierścieniami wokół tarczy, które pomagają w pomiarze czasu np. pod wodą. Taki obrotowy element stosował np. Samsung. Czy jednak wciąż jest to popularny sposób obsługi smartwatchy?
Samsung i obracające się pierścienie
Ostatnie smartwatche Samsunga, Galaxy Watch 7 i Galaxy Watch Ultra, nie otrzymały obrotowego elementu do poruszania się po UI zegarka – służy do tego dotykowy wyświetlacz i dwa przyciski. Fanom ruchomego bezelu pozostawał powrót do 2023 roku – wtedy premierę miał Galaxy Watch 6 Classic, w którym zachowano ten element. Podobna sytuacja dotyczyła Galaxy Watch 5 (i 5 Pro) i Galaxy Watch 4 Classic – pierwszy nie ma obrotowego pierścienia, drugi już tak. Wygląda na to, że 2025 roku otrzymamy kolejnego „klasyka” z dodatkowym elementem sterującym.
Serwis Smartprix zauważył w bazie GSMA nowy zegarek koreańskiego producenta, opatrzony numerami SM-L505U. Jego nazwa rynkowa, podana w tabeli, to właśnie Galaxy Watch 8 Classic. Oczywiście obecność takiego urządzenia w planach nie oznacza z automatu, że Samsung planuje umieścić w nim obrotowy pierścień. Patrząc jednak na to, ile zegarków znajduje się w ofercie Koreańczyków i jakie są ich cechy, wprowadzenie Galaxy Watch 8 Classic bez tego elementu nie miałoby większego sensu.
Zaskakuje mnie jednak fakt, że istnieje na tyle duże grono fanów obrotowych pierścieni, że Samsung nie potrafi zrezygnować z serii Galaxy Watch Classic. Ludzie pogodzili się z usunięciem gniazd minijack, slotów na karty microSD i spustów migawki aparatu we flagowych urządzeniach, ale jednemu z największych producentów elektroniki wciąż opłaca się robić smartzegarki ze zbędnym (przynajmniej w teorii) elementem sterującym? Niesamowite.
Kiedy możemy spodziewać się premiery Samsunga Galaxy Watch 8 Classic? Patrząc na tradycję producenta, premiera powinna odbyć się w trakcie letniego Unpacked 2025, czyli dopiero w okolicach lipca-sierpnia.