Motorola Moto logo
źródło: Lenovo

Nadchodzi budżetowa Motorola z modułem 5G. Co o niej wiemy?

Motorola nie próżnuje i ostatnio bardzo intensywnie prezentuje nam swoje nowe urządzenia. Jednak poprzednie premiery nie mają wcale zakończyć cyklu wydawniczego Motoroli. Za pasem jest kolejny smartfon od tego producenta, określany nazwą kodową „Kiev”.

Motorola Kiev ma zdobyć swoje miejsce w średniej półce cenowej

Po niedawnych premierach m.in. Motoroli RAZR 5G czy Moto G9 Plus, przyszedł czas na kolejny model, określany nazwą kodową „Kiev”. Ma to być średniopółkowy smartfon obsługujący 5G.

Co przyniesie nam Motorola Kiev? Jej sercem ma być ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 690, którego ma wspierać 8 GB pamięci operacyjnej. Na dane użytkowników ma zostać przekazane 128 GB pamięci flash. Smartfon zyska tackę, pozwalającą na rozszerzenie pamięci poprzez kartę microSD.

Ekranem w nowym smartfonie ma zostać panel OLED o rozdzielczości FullHD ze wsparciem dla HDR. Odświeżanie ekranu sięgnie częstotliwości 60 Hz. W ekranie zostanie zastosowane wcięcie w postaci otworu. Oczywiście, tak jak było wspomniane, otrzymamy do dyspozycji moduł 5G.

Motorola Kiev będzie kolejnym smartfonem z 5G od tego producenta
Po Motorolii RAZR 5G przyszedł czas na kolejny model z tą technologią od firmy z Chicago

Jeśli chodzi natomiast o aparaty, to na tyle urządzenia znajdą się sensory Samsunga. Główny obiektyw ma mieć rozdzielczość 48 Mpix (Samsung GM1), teleobiektyw o rozdzielczości 8 Mpix (Samsung S5K4H7), a także 2 Mpix sensor makro. Na przodzie natomiast znajdziemy aparat o rozdzielczości 16 Mpix (OmniVision OV16A1Q).

Według doniesień, Motorola Kiev ma pracować pod kontrolą Androida 10, a nie najnowszej wersji, Android 11. Smartfon będzie wspierał NFC i do sklepów trafi w dwóch wersjach, które będą się różnić prawdopodobnie dostępną pamięcią. Opcje te otrzymały nazwy XT2113-2 oraz XT2113-3.

Oczywiście, wszystkie powyższe informacje są jedynie doniesieniami i przeciekami. Na oficjalną specyfikację, nazw, cenę i datę premiery będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.