Xiaomi, tak jak większość innych firm technologicznych, od dłuższego czasu również pracowało nad swoim modelem AI. I oto jest! Technologiczny gigant zaprezentował „MiMo”, czyli swój pierwszy, duży model językowy open source. Co ciekawe, ma on być konkurentem nie dla GPT 4.1 czy GPT 4-o, a dla o3 i o4-mini, czyli modeli „rozumujących”.
Xiaomi pokazało MiMo
Większość firm technologicznych ma swoje modele sztucznej inteligencji lub korzysta z rozwiązań innych dostawców, takich jak np. OpenAI, Google, Meta czy też Anthropic. Wiadomo jednak, że lepiej polegać na swoich rozwiązań, aniżeli cudzych. Daje to większą elastyczność, kontrolę nad danymi (swoimi i użytkowników), a także niezależność. Z podobnego założenia wyszło Xiaomi i postanowiło opracować swój model LLM.
Technologiczny gigant pokazał światu MiMo, czyli swój pierwszy duży model językowy. Jest on „open source”, co się chwali – w końcu świat powinien demokratyzować dostęp do nowych technologii, a licencja open source pozwala na korzystanie, edytowanie i rozpowszechnianie tej technologii.
Kod MiMo jest publicznie dostępny, a więcej o tym możecie przeczytać w repozytorium na GitHub. Wspomniany model ma 7 miliardów parametrów i był trenowany do „rozumowania” matematycznego oraz generowania kodu.
Warianty modeli MiMo i wydajność
Xiaomi przygotowało aż cztery warianty LLM MiMo-7B. Są to kolejno: Base, RL-Zero, SFT i RL. Pierwszy z nich jest podstawowym wariantem z dużym naciskiem na „rozumowanie”. Zero został dodatkowo wytrenowany na podstawie Base, a SFT z kolei to bardzo „precyzyjny model”. MiMo-7B-RL natomiast wydaje się być najciekawszym z całego zestawienia. Zgodnie z obietnicami Xiaomi oferuje wydajność porównywalną do o1-mini.
Tabela powyżej pokazuje porównanie modeli AI. Jak można zauważyć, MiMo całkiem nieźle sobie radzi na tle konkurencji, która dłużej pracuje nad swoimi LLM i kładzie na to większy nacisk. Chiński producent elektroniki postanowił tym samym dołączyć do wyścigu zbrojeń w dziedzinie sztucznej inteligencji.
Warto przypomnieć, że dla klientów korzystających za darmo z ChatGPT OpenAI dopiero co wypuścił nowy model do rozumowania „Rozumuj”, a z kolei Google udostępniło Gemini 2.5, które mocno wyprzedziło konkurencję.