Facebook Messenger szyfrowanie end-to-end
(fot. Facebook)

Facebook Messenger zyska funkcję, której brakowało od 7 lat!

Facebook wprowadza nowe funkcje dotyczące szyfrowania end-to-end na swoim komunikatorze Messenger. Dzięki tym ulepszeniom użytkownicy będą mogli jeszcze lepiej chronić swoją prywatność podczas rozmów z innymi osobami, ale to nie wszystko. Takie szyfrowanie już niedługo ma stać się standardem w tym komunikatorze.

Czym jest szyfrowanie end-to-end?

Szyfrowanie end-to-end (E2E) jest metodą ochrony danych, która polega na zaszyfrowaniu informacji na etapie ich przesyłania, tak aby tylko odbiorca końcowy był w stanie je odczytać. Szyfrowanie takie oznacza, że tylko osoba, która jest adresatem wiadomości, posiada klucz deszyfrujący, który pozwala na odczytanie zaszyfrowanej treści. E2E działa nieco inaczej od innych metod szyfrowania, które chronią dane przed dostępem osób trzecich, jednak jednocześnie pozwalają na dostęp do danych przez firmy lub rząd.

Messenger-end-to-end
Czaty z szyfrowanem E2E (źródło: Meta)

Zmiany w bezpiecznych wiadomościach Messenger

Warto przypomnieć, że szyfrowane czaty pojawiły się w komunikatorze Facebooka już w 2016 roku, jednak korzystanie z nich jest dość problematyczne. Każdorazowo trzeba je osobno uruchamiać przed każdą indywidualną sesją.

Co więcej, szyfrowanie end-to-end jest dostępne tylko w przypadku znikających wiadomości, co nie jest satysfakcjonujące, ponieważ wszystko, co wysyłamy w tym trybie, znika, a często chcemy zachować ważne wiadomości czy pliki.

Teraz jednak przyszedł czas na zmiany, które ogłosił Mark Zuckerberg – prezes konsorcjum Meta. Nowości w trybie szyfrowanych wiadomości w komunikatorze Messenger obejmują kilka punktów:

  • Motywy czatu: umożliwiają personalizację i ulepszenie rozmów w kompleksowo zaszyfrowanych czatach, w tym wybór motywów kolorów i gradientów.
  • Niestandardowe emotikony i reakcje na czacie: pozwalają na dostosowanie odpowiedzi za pomocą pełnego menu reakcji emoji i paska szybkich reakcji.
  • Grupowe zdjęcia profilowe: umożliwiają wybór zdjęcia profilowego dla różnych czatów z przyjaciółmi czy współpracownikami.
  • Podgląd linków: umożliwiają sprawdzanie, dokąd prowadzi link przed jego kliknięciem.
  • Status aktywności: pozwalają innym na śledzenie twojej aktywności, co ułatwia komunikację. Istnieje możliwość wyłączenia tej funkcji.
  • Dymki Czatów na Androida: pozwalają na czytanie i odpowiadanie na wiadomości bez opuszczania innych aplikacji, dymek pojawia się po otrzymaniu nowej wiadomości.

Te wszystkie funkcje znane są już z klasycznej, nieszyfrowanej wersji czatów Messenger, ale teraz zawitały również do ich bezpieczniejszej wersji. To jednak nie jedyne informacje, jakimi podzieliła się firma Meta.

Szyfrowane czatów standardem?

W komunikacie zamieszczonym na stronie Mety możemy przeczytać, że firma rozpoczęła testowanie domyślnego szyfrowania end-to-end dla Messengera. Jak podkreśla Meta:

Wiemy, że ludzie chcą prywatności i bezpieczeństwa podczas rozmów, dlatego poświęciliśmy czas na stworzenie zespołu specjalistów, którzy pracują nad implementacją tej funkcji.

W ciągu kilku najbliższych miesięcy coraz więcej użytkowników ma otrzymać funkcję, dzięki której ich czaty będą stopniowo aktualizowane o dodatkową warstwę ochrony zapewnianą przez szyfrowanie.

Proces aktualizacji ma być przeprowadzany losowo. Meta zapewnia, że będzie informować o postępach w realizacji tego projektu w ciągu 2023 roku.