smartfon Leica Leitz Phone 2 smartphone
(fot. Leica)

Smartfon fotograficzny Leica. Naprawdę umie w zdjęcia, ale go nie kupisz

Leica to firma, która większości z nas raczej kojarzy się ze sprzętem fotograficznym. Znajdziemy natomiast w jej portfolio smartfon Leitz Phone 1, który właśnie doczekał się swojej drugiej generacji. Czy Leica Leitz Phone 2 jest równie ciekawym urządzeniem co jego poprzednik?

Prawdziwy smartfon fotograficzny

Biorąc pod uwagę, że Leica jest znana z produkcji układów optycznych, to po smartfonie okraszonym jej logiem powinniśmy spodziewać się robienia świetnej jakości zdjęć. Na szczęście posiadacze Leica Leitz Phone 2 nie muszą się o to martwić, za sprawą głównego aparatu o rozdzielczości 47,2 Mpix, przysłonie f/1.9 i ogniskowej 19 mm, który wspierany jest przez sensor głębi 1,9 Mpix.

smartfon Leica Leitz Phone 2 smartphone
(fot. Leica)

Najciekawszy jest sensor zamontowany w głównym aparacie. Jest on bowiem jednocalowy, a Leica deklaruje, że mamy do czynienia z największym sensorem kiedykolwiek umieszczonym w smartfonie. Dzięki temu Leitz Phone 2 jest w stanie robić naprawdę świetne fotografie, w czym pomaga mu dodatkowo oprogramowanie.

Leica oferuje w swoim nowym smartfonie wiele predefiniowanych trybów fotograficznych. To dzięki nim zdjęcia wykonane tym urządzeniem od razu przypominają te zrobione z użyciem obiektywów Leica do aparatów fotograficznych.

Leica Leitz Phone 2 to nie tylko świetne fotki

Parafrazując znane powiedzenie, nie samą fotografią człowiek żyje. Nowy smartfon niemieckiego producenta oferuje jednak topową specyfikację nie tylko w aparatach, ale również na innych płaszczyznach.

Leica Leitz Phone 2 działa w oparciu o procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 1, który wspierany jest przez 12 GB pamięci operacyjnej. Klienci mają do dyspozycji również 512 GB pamięci wbudowanej na pliki oraz możliwość rozszerzenia jej o dodatkowy 1 TB za pomocą karty microSDXC.

smartfon Leica Leitz Phone 2 smartphone
(fot. Leica)

Wyświetlacz chroniony przez Gorilla Glass również jest niczego sobie, gdyż korzysta z matrycy OLED i ma przekątną 6,6 cala. Jego rozdzielczość to WUXGA+, a częstotliwość odświeżania sięga nawet 240 Hz. Dodatkowo w otworze u góry ekranu umieszczony został aparat do selfie o rozdzielczości 12,6 Mpix i przysłonie f/2.3, oferujący autofocus.

Jeśli natomiast chodzi o akumulator, to ten ma pojemność 5000 mAh. Pod ekranem znalazł się dodatkowo czytnik linii papilarnych, a urządzenie wspiera obsługę NFC. Domyślnie zainstalowany jest na nim system Android 12. Jedyny dostępny wariant kolorystyczny to biały ze srebrnymi elementami.

Za produkcję tego smartfona odpowiada Sharp Corporation, stąd też tak wiele podobieństw w specyfikacjach pomiędzy nim, a Sharp Aquos R7. Nie oznacza to jednak, że są to identyczne smartfony. Choć wiele je łączy, parę aspektów jest innych – chociażby wygląd, oprogramowanie czy konfiguracja aparatów.

Cena i dostępność

Niestety jeśli chcielibyście kupić tego smartfona, to muszę Was zmartwić. Wypuszczony został on bowiem jedynie na rynek japoński, podobnie z resztą jak urządzenie, na którym Leica Leitz Phone 2 bazuje. Szkoda, że tak często Polacy nie mają szansy zakupu tak interesujących smartfonów.

Jeśli jednak jakimś cudem udałoby Wam się zyskać dostęp do zakupu tego urządzenia, to koszt wyniósłby 225360 jenów, czyli około 7300 złotych. To naprawdę dużo, choć Leica Leitz Phone 2 spokojnie można nazwać urządzeniem premium. Do takich cen urządzeń z wysokiej półki już się chyba przyzwyczailiśmy.