mapa świat huawei logo

Huawei wypływa na nowe wody. Będzie produkować karty graficzne i… karty kredytowe

Huawei pozbawiony usług Google na swoich urządzeniach mobilnych, nie radzi sobie na rynku tak dobrze, jak do tej pory. Choć znamy tę firmę głównie z jej smartfonów czy tabletów, to oczywiście nie jest to jedyny sprzęt, w produkcji którego Chińczycy się specjalizują. Do szeregu routerów, modemów czy różnych akcesoriów mają wkrótce dołączyć urządzenia oraz usługi, których ciężko po Huawei było się spodziewać. Mowa tu o wejściu firmy na rynki kart graficznych oraz… uwaga, uwaga – kart kredytowych.

Jeszcze wiele wody upłynie w Wiśle zanim Huawei na dobre wróci do swojej świetności, bez GMS (Google Mobile Services) pod ręką. Tu już nie chodzi o same aplikacje, ale również o to, że duża część programów nie działa poprawnie bez usług Google na pokładzie. Jest to zatem dodatkowe wyzwanie dla wielu deweloperów, którzy pewnie pochylą się nad tym tematem w momencie, gdy przybędzie więcej użytkowników AppGallery. Huawei musi zatem kombinować i poszerzać portfolio swoich produktów, co widać po chęci wejścia tej firmy na nowe rynki.

Karty graficzne od Huawei

Huawei już od dawna zasila swoje smartfony SoC własnego autorstwa (mowa o HiSilicon Kirin), a od niespełna roku Chińczycy produkują dedykowane układy AI, chociażby w formie Ascend 910. Ten wyprzedza konkurencyjne procesory Nvidii, oferując moc obliczeniową aż 256 TFLOPS@FP16 i 512 TOPS@INT8, a przy tym pobierają one maksymalnie 310 W mocy.

Choć Huawei oferuje potężne układy dedykowane obliczeniom sztucznej inteligencji, to jednak ich wąskie zastosowanie nadal generuje spory popyt na inne, specjalistyczne karty graficzne na rynku. Według plotek z Korei Południowej, laboratorium Huawei 2012 tworzy swoje GPU już od kilku dobrych lat, które mają być dedykowane serwerom czy też cloud computingu, a nie zastosowaniom konsumenckim. Co więcej, Chińczycy rzekomo prowadzą rekrutacje na stanowiska związane z tym projektem, mocno celując w byłych lub obecnych pracowników Nvidii. Co z tego wyniknie? Prawdopodobnie przekonamy się o tym wkrótce.

Karta płatnicza Huawei Card

Nie są to jednak wszystkie nowości w asortymencie Huawei. CEO Huawei Consumer Business Group, Richard Yu, podczas wczorajszej, chińskiej premiery smartfona P40 ogłosił nowy produkt w postaci Huawei Card.

Podobnie jak Apple Card, ma to być jednocześnie karta fizyczna, jak i wirtualna. Wszystkie smartfony firmy mają przechowywać dane karty oraz transakcji w odpowiedni, bezpieczny i odseparowany od reszty sposób. Projekt jest już wspierany przez firmę UnionPay – największą, chińską firmę płatniczą. Huawei oferuje przy tym cały szereg bonusów dla nowych klientów, na co składają się benefity podróżnicze czy brak rocznych opłat podczas pierwszego i drugiego roku użytkowania (w tym przypadku – na określonych zasadach).

źródło: Engadget

Na ten moment daty premiery zarówno układów graficznych, jak i Huawei Card nie są znane. Tym bardziej ciężko mówić o karcie Huawei na polskim rynku, kiedy AppGallery nie ma jeszcze aplikacji polskich banków dostępnych w swojej ofercie.

Pozostaje nam tylko czekać na więcej informacji, choć muszę przyznać, że mnie osobiście najbardziej interesują karty graficzne spod szyldu Huawei. Mimo że z początku mogą to być układy dedykowane serwerom, to nikt nie zaprzecza, że w dalszej przyszłości Chińczycy być może zdecydują się na walkę z AMD czy Nvidią w rozwiązaniach konsumenckich. Zobaczymy, co przyniesie czas, ale dodatkowej konkurencji nigdy dość.

źródła: Engadget, GizChina | źródło zdjęć: Engadget, CriticReviewer