Kwestia niejasnej przyszłości Huawei oraz braku współpracy tej firmy z amerykańskimi przedsiębiorstwami zasiewa niepewność w sercach właścicieli smartfonów tego producenta. Choć zapewnia on, że poprawki i uaktualnienia nadal będą wydawane, to nie wszyscy są skłonni wierzyć w tego typu obietnice. Niech więc przemówią czyny: Huawei P30 i P30 Pro właśnie dostają aktualizacje działania aparatu.
Zarówno właściciele Huawei P30, jak i posiadacze P30 Pro raportują, że otrzymują na smartfony powiadomienia dotyczące nowej paczki poprawek, możliwej do pobrania w trybie OTA (Over-The-Air). Nie są to żadne rewolucyjne modyfikacje, a przede wszystkim poprawki działania aparatu, które można streścić w kilku zdaniach:
- Poprawiono jakość zdjęć aparatu głównego. Kolory są bardziej naturalne i autentyczne.
- Rozwiązano problem związany z nieprawidłowym odtwarzaniem filmów zarejestrowanych aparatem przednim.
- Dodano możliwość zarejestrowania drugiej twarzy do odblokowywania smartfona.
- Umożliwiono wyświetlanie wiadomości i powiadomień na zablokowanym ekranie z tapetą animowaną.
- Dodano poprawki zabezpieczeń Google z maja 2019 roku.
Zarówno w wypadku Huawei P30, jak i P30 Pro, aktualizacja nosi oznaczenie 9.1.0.161(C432E4R2P2) i potrzebuje około 330 MB miejsca na urządzeniu, by mogła zostać pobrana.
Huawei będzie zapewniać poprawki i aktualizacje swoich smartfonów przynajmniej do 19 sierpnia. Do tego czasu powinna wyjaśnić się sprawa dotycząca tego, czy Google zostanie uprawnione do przedłużenia świadczenia usług na rzecz Huawei. W międzyczasie chiński gigant elektroniki z pewnością zadba o to, by wyprodukowane dotąd sprzęty miały dostęp do aktualnego oprogramowania.
Nawet zakładając najczarniejsze scenariusze, w których Huawei traci możliwość korzystania z usług Google, Chińczycy przygotowani są na ewentualność posługiwania się własnym sklepem z aplikacjami, a nawet opracowanym przez siebie mobilnym systemem. Co przyniesie przyszłość? Cóż, na pewno kolejne aktualizacje smartfonów Huawei, natomiast zobaczymy, jaką one będą miały formę nadchodzącej jesieni.
dzięki Kasia za zrzuty ekranu :)