aplikacja Google YouTube logo
fot. Szabó Viktor | Pexels

Historyczna zmiana na YouTube. Nie wierzę, że dopiero teraz

Google wreszcie wdraża kilka istotnych zmian dla widzów na YouTube. Te nowości naprawdę przypadną Wam do gustu.

Tej funkcji na YouTube potrzebowaliśmy od dawna

W ostatnim czasie sporo dzieje się wokół reklam na YouTube. Niektóre mają wzmacniać więzi z artystami, a do tego Google chce skutecznie uprzykrzać życie tym, którzy korzystają z „blokerów” reklam. Wygląda jednak na to, że technologiczny gigant z Mountain View nie tylko skupia się na zarobkach, ale nadal pamięta o użytkownikach.

Na YouTube zostanie wprowadzona nowa funkcja, a jej celem jest „ulepszenie wrażeń podczas oglądania filmów”. Opcja ma pojawić się jako przycisk z podpisem „Ukryj”. Znajdziemy go w prawym górnym rogu i pozwoli on na zamknięcie rekomendacji wyświetlanych pod koniec odtwarzanego filmu. Dzięki temu można będzie bez przeszkód dokończyć oglądanie danego materiału – wreszcie!

Co ważne, po kliknięciu w przycisk zostaną zamknięte rekomendacje do aktualnie oglądanego filmu. Nie jest to więc ustawienie, mające zastosowanie do wszystkich nagrań. Użytkownik może też przywrócić zamknięte ekrany – wystarczy kliknąć w przycisk „Pokaż”.

Ponadto widzowie, korzystający z YouTube na komputerach, mogą usunąć przycisk „Subskrybuj”, który wyświetla się po najechaniu kursorem na znak wodny twórcy danego filmu. Google twierdzi, że rezygnuje z tej opcji, ponieważ zaraz pod odtwarzaczem jest już dostępny przycisk do włączenia subskrypcji. Do tego firma chce „uprościć i ulepszyć wrażenia podczas oglądania”.

Czy nowe funkcje YouTube mogą skomplikować życie twórców?

Google przedstawiło też kilka informacji dla twórców. Pomimo wdrażania nowych przycisków i opcji dla widzów, autorzy materiałów nadal mogą dodawać ekrany końcowe czy znaki wodne do filmów.

Ponadto technologiczny gigant z Mountain View twierdzi, iż wprowadzane funkcje dla widzów będą miały „minimalny wpływ” na wydajność. Według szacunków Google możliwość ukrywania ekranów końcowych może spowodować spadek wydajności twórcy niższy niż 1,5%. Szacunki te zostały opracowane na podstawie globalnych testów przeprowadzonych na urządzeniach mobilnych od marca do lipca 2025 roku.

Z kolei usunięcie przycisku subskrypcji po najechaniu na znak wodny ma spowodować około 0,05% mniej subskrypcji. Szacunek ten wynika z globalnej analizy wewnętrznych danych YouTube z 2 czerwca 2025 roku.

Google twierdzi, że te zmiany i nowości inspirowane są opiniami widzów.