Google Pixel 7a (fot. Katarzyna Pura | Tabletowo.pl)

Google Pixel 8a trafi do Polski? Dobrych wieści jest więcej

Budżetowy smartfon Google zbliża się wielkimi krokami. Choć wciąż nie znamy pełnej specyfikacji, to szczegóły związane z nadchodzącym smartfonem Pixel 8a już teraz gwarantują duży zastrzyk optymizmu.

Pierwsze zmiany zobaczycie od razu

Źródłem dzisiejszych, przedpremierowych wieści o Google Pixel 8a jest artykuł Kamili Wojciechowskiej w serwisie Android Authority. Autorka nie czeka na rozgrzewkę i od razu podpowiada nam, że sporą zmianę na plus zaliczy to, na co gapimy się przez większość czasu w smartfonie, czyli ekran.

google pixel 7a smartfon
Google Pixel 7a (fot. Katarzyna Pura | Tabletowo.pl)

Pixel 7a zmniejszył dystans do flagowych konstrukcji dzięki implementacji wyświetlacza oferującego częstotliwość odświeżania o maksymalnej wartości 90 Hz. Pixel 8a ma pójść o krok dalej – zaoferuje więc maksymalne odświeżanie 120 Hz, jasność 1400 nitów oraz HDR. Wciąż będzie to jednak 6,1-calowy panel OLED o rozdzielczości Full HD+. Drobnym detalem przekazanym przez Kamilę jest również fakt, że promień narożników wyświetlacza będzie bliższy wartości z droższych urządzeń: Pixel 7a charakteryzował promień 47 pikseli – Pixel 8a będzie mieć 128 pikseli. W przypadku Pixel 8 są to 102 piksele.

Małą, ale znaczącą zmianą ma być wsparcie dla wyjścia DisplayPort. Póki co, Google nie oferuje żadnego oprogramowania, które mogliby wykorzystać użytkownicy Pixeli. Być może więcej dowiemy się w dniu premiery smartfona.

Spodziewany upgrade

Nie powinien być wielkim zaskoczeniem fakt, że Pixel 8a przesiądzie się na nowszy układ mobilny. Jako że stosowanie nieautorskich rozwiązań byłoby strzałem w kolano, Google umieści w nadchodzącym smartfonie SoC Tensor G3. W ramach krótkiego przypomnienia – to dziewięciordzeniowa jednostka, którą od Tensor G2 odróżniają: nowe rdzenie i inny układ (1+4+4 zamiast 2+2+4), GPU Mali-G715, Samsung Modem 5300, wsparcie kodowania AV1 maksymalnie w formacie 4K i 60 kl./s, ulepszony TPU i nowy DSP.

Nie będzie to jednak identyczny chipset, co w Pixel 8 i Pixel 8 Pro. Podobnie jak w przypadku serii 7, chodzi o osłonę układu – zamiast technologii FOPLP (Fan-Out Panel Level Packaging), układ mobilny zostanie zamknięty procesem IPoP (Integrated Package on Package). Jego zaletą jest niższy koszt produkcji. Do jego wad zalicza się natomiast większą grubość układu i wyższa temperatura. Pytanie, czy nie spowoduje to podobnych problemów, co w Pixelu 7a. Głupio by to wyglądało ze strony Google, gdyby dwa razy popełniło ten sam błąd.

google pixel 7a smartfon
Google Pixel 7a (fot. Katarzyna Pura | Tabletowo.pl)

Mały zawód mogą odczuć natomiast osoby, które liczyły na zmiany w sekcji aparatów. Google nie planuje ulepszać zestawu, który pojawił się w Pixelu 7a i przeniesie go kropka w kropkę do Pixela 8a. W ramach przypomnienia: mowa o głównej matrycy IMX787 o rozdzielczości 64 Mpix oraz ultraszerokim kącie z tyłu i kamerce do selfie na przodzie, opartych na 13 Mpix sensorze IMX712.

Google widzi coraz więcej

Gigant z Mountain View nie grzeszy globalną dostępnością swojego sprzętu. Artykuł przypomniał, że Apple oferuje swoje urządzenia w 140 krajach. Tymczasem Google Pixel 7a był oferowany oficjalnie wyłącznie w 21 państwach. W tym roku dostępność budżetowej „ósemki” ma się zmienić. Źródło, na które powołuje się Kamila, podaje, że Pixel 8a zawiera elektroniczne etykiety dot. gwarancji dla następujących regionów: Czechy, Estonia, Finlandia, Litwa, Łotwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Węgry.

W poprzednich latach Google Pixel 7a i Pixel 6a były oficjalnie pokazywane szerszej publiczności w maju. Aby dowiedzieć się, czy Pixel 8a będzie ogólnodostępny w Polsce i z rozwiniętym systemem gwarancyjnym, musimy uzbroić się w cierpliwość na najbliższe kilka tygodni.