Google Pixel 10 ma zachwycić nowym, naprawdę bystrym asystentem

Jeśli potwierdzą się najnowsze informacje, to firma z Mountain View – wraz z serią Google Pixel 10 – spełni jedno ze swoich marzeń. Będzie to też pewnie zrealizowanie oczekiwań wielu użytkowników. Otóż smartfony mają zapewnić rozbudowanego, inteligentnego asystenta, który ma być pomocny w wielu codziennych zadaniach.

Google ma ambitne plany związane z asystentem

Patrząc na informacje pojawiające się już od dłuższego czasu, które dotyczą planów Google, można odnieść wrażenie, że firma marzy o stworzeniu prawdziwie inteligentnego i kontekstowego asystenta dla swoich smartfonów. Jego możliwości miałyby bowiem wykraczać poza to, co obecnie oferuje chociażby Asystent Google.

W założeniach taki asystent rozumiałby polecenia użytkownika, a także ich kontekst. Miałby wykonywać złożone zadania w całym systemie operacyjnym, a także w poszczególnych aplikacjach. Do tego doszłoby lepsze rozumienie danych, które trzymane są w aplikacjach i usługach Google.

Niestety, dotychczas nie doczekaliśmy się takiego rozwiązania, mimo iż wcześniejsze rewelacje wskazały na wprowadzenie asystenta Pixie wraz z Google Pixelem 9 i pozostałymi modelami z serii. Niewykluczone jednak, że ten pomysł nie umarł i – co więcej – zostanie w tym roku oddany w ręce użytkowników, aczkolwiek pod inną nazwą.

Google Pixel 9 Pro XL
fot. Jakub Kordasiński

Pixel Sense może być jedną z najciekawszych nowości w Google Pixelu 10

Google ma uruchomić asystenta Pixie na smartfonach z serii Google Pixel 10. Wygląda jednak na to, że zadebiutuje jednak pod inną nazwą, niestety, mniej uroczą. Nowy asystent ma nazywać się Pixel Sense.

Wśród aplikacji na smartfonie znajdzie się nowa o nazwie Pixel Sense i należy spodziewać się, że asystenta będziemy mogli wywołać poprzez przytrzymanie jednego z fizycznych przycisków i/lub wykonanie określonego gestu na ekranie. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, które dotyczyły Pixie, asystent będzie w stanie wykorzystać dane z wielu aplikacji Google. Wśród tych apek mamy: Kalendarz, Gmail, Chrome, Pliki, Notatki Keep, Google Maps, Wiadomości, Telefon, Zdjęcia Google czy Portfel i YouTube. Prawie każda aplikacja Google będzie obsługiwana.

Z odkrytych informacji wynika, że nowy asystent w Google Pixelu 10 będzie mógł również przetwarzać pliki multimedialne. Będziemy mogli go wykorzystać chociażby do znalezienia konkretnego zrzutu ekranu czy zdjęcia. Do tego dojdą funkcje pozwalające na uczenie się zachowań użytkownika, aby wyręczać/wspomagać go w powtarzających się zadaniach, a także dostarczać kontekstowych propozycji na podstawie wielu różnych zmiennych.

Jak dodaje serwis Android Authority, asystent będzie działał na urządzeniu. Do większości zadań nie będzie konieczne połączenie z internetem. Możliwe jest zaangażowanie do pracy Gemini Nano, aby dostarczać najlepszych i najbardziej trafnych wyników.

Trzeba przyznać, że to wszystko brzmi ciekawie. Jeśli Google faktycznie uda się zrealizować plan stworzenia zaawansowanego asystenta, smartfony z serii Google Pixel 10 będą miały silny argument zachęcający do ich kupna.

Wypada przypomnieć, że Google szykuje pięć nowych smartfonów na 2025 rok.