Użytkownicy Android Auto skarżą się na kolejny problem. Jak wynika z postów zamieszczonych w internecie, oprogramowanie przestało poprawnie wyświetlać albumy odtwarzanych utworów.
Google nie przykłada się do testów jakości
Android i iOS prezentują obecnie podobny, wysoki poziom pod względem stabilności i sprawności działania. Niestety, nie w każdym elemencie oba systemy operacyjne wypadają równie dobrze. Dobrym przykładem jest oprogramowanie skierowane dla kierowców – Apple CarPlay nie tylko oferuje więcej możliwości (np. obsługa zewnętrznych nawigacji), ale również zawiera zauważalnie mniej błędów.
Serwis Autoevolution zwraca uwagę na nowy problem występujący w Android Auto. Podczas słuchania muzyki, niezależnie od uruchomionej aplikacji, okładki albumów są mieszane i na ekranie pojawiają się błędne informacje. Owszem, nie jest to znaczący błąd uniemożliwiający korzystanie z oprogramowania, aczkolwiek może być irytujący.
Jak wynika z postów opublikowanych przez użytkowników Reddita, błąd występuje zarówno podczas korzystania z serwisów streamingowych, w których konieczne jest pobranie okładki z serwera, jak i w przypadku lokalnej muzyki, wcześniej pobranej na urządzenie. Problem pojawia się w różnych aplikacjach – Spotify, YouTube Music, Pandora czy Poweramp.
Obecnie nie jest dostępne oficjalne rozwiązanie, które pozwoliłoby wyeliminować błąd. Nie ma również żadnego obejścia odkrytego przez społeczność skupioną wokół Android Auto. Próby pomijania utworów, resetowania aplikacji lub instalowania ich od nowa nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.
W związku z tym, że problem występuje w wielu różnych aplikacjach, to prawdopodobnie wina leży po stronie oprogramowania Google. Pozostaje więc czekać na aktualizację, która naprawi opisaną usterkę. Warto dodać, że nowa wersja Android Auto ma zostać udostępniona w tym miesiącu, ale nie wiadomo, czy będzie zawierać odpowiednie poprawki.
Android Auto to nie tylko błędnie wyświetlane okładki albumów
Niedawno, opierając się na informacji udostępnionej przez specjalistę ds. społeczności Google, pisaliśmy o usunięciu problemu z wysyłaniem wiadomości. Cóż, jak wynika z Waszych komentarzy, tak naprawdę błąd nadal występuje u części użytkowników. Co więcej, niektórzy zaczęli mieć kłopot z głosowym wybieraniem kontaktu.
Z kolei w zeszłym roku, Asystent Google nagle przestał działać. Należy zaznaczyć, że mieliśmy wówczas do czynienia z naprawdę poważnym błędem. Wiele osób do obsługi Android Auto wykorzystuje właśnie komendy głosowe, co jak najbardziej może być wygodniejsze niż sięganie do ekranu w samochodzie.
Nie powinno to tak wyglądać. Tym bardziej, że za oprogramowanie odpowiada jedna z największych firm IT, która zatrudnia tysiące specjalistów. Natomiast momentami można odnieść wrażenie, że Android Auto to dzieło niewielkiego studia, które dopiero stawia pierwsze kroki w tworzeniu aplikacji.
