telewizor TV telewizja
fot. mohamed_hassan / Pixabay

To koniec abonamentu RTV? Może go zastąpić nowa opłata

Abonament RTV budzi skrajne emocje wśród polskich obywateli. Jest to opłata, która często jest pomijana. Wiele osób zwyczajnie jej nie uiszcza. Teraz pojawiły się informacje, że może ona całkowicie zniknąć i zostać zastąpiona przez nowe, tańsze zobowiązanie.

Abonament RTV odchodzi do lamusa?

Zespół ekspercki, w skład którego wchodzi Jan Dworak, były prezes TVP i były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, opracował dokument zatytułowany „Media obywatelskie – założenia ustawy o mediach służby publicznej”. Specjaliści z tego zespołu podkreślają, że w ostatnich latach to głównie państwowy budżet pokrywa koszty funkcjonowania mediów publicznych, czyli Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia.

Autorzy założeń ustawowych podkreślają, że taki sposób finansowania „nie spełnia podstawowych standardów europejskich i przyczynia się do bezpośredniego uzależnienia działalności mediów publicznych od aktualnie rządzącej większości parlamentarnej”. Większość Polaków nie płaci za abonament RTV (w 2022 roku składkę tę zapłaciło jedynie 34,7% zobowiązanych do tego osób), więc środki na działalność mediów publicznych musiały być przekazywane z budżetu państwa, a TVP i PR musi konkurować na rynku reklam z komercyjnymi stacjami, co według ekspertów przyczynia się do obniżenia jakości przygotowywanych programów.

Inicjatywa przewiduje, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji będzie dążyć do stopniowego zmniejszenia obecności publicznych spółek radiowych i telewizyjnych na rynku reklamowym. Cel ten ma zostać osiągnięty poprzez dostosowanie ich udziału w reklamie do średniego poziomu obserwowanego w innych krajach europejskich.

Telewizja publiczna może być finansowana z reklam, ale w niewielkim stopniu, w zasadzie tam, gdzie nie można tego uniknąć, np. w transmisjach sportowych przy wielkich imprezach międzynarodowych albo ze względu na sponsoring. TVP nie powinna uczestniczyć w walce o budżety reklamowe z firmami komercyjnymi. Taka rywalizacja powoduje, że media publiczne nastawiają się na produkcję programów przyciągających możliwie szeroką publiczność, a nie audycje aspiracyjne, ponieważ tylko przy szerokiej publiczności można dostać godziwą cenę za reklamę. Jan Dworak w rozmowie z portalem Wirtualne Media
oglądanie telewizji telewizja pilot watching TV VOD popcorn, abonament rtv
fot. JESHOOTS.com / Pexels

Nowa opłata. Znamy jej wysokość

Eksperci proponują dwufazowy sposób osiągnięcia ostatecznego sposobu finansowania mediów publicznych. Początkowo będzie ono realizowane bezpośrednio z budżetu państwowego. Podkreślają oni jednak, że jego wysokość powinna zostać uzależniona od rzeczywistych potrzeb TVP i PR. Następnie, w drugiej fazie, przewidziano wprowadzenie ogólnokrajowej opłaty audiowizualnej. Zmiana finansowania powinna być według Jana Dworaka połączona z reformą mediów publicznych, by „wypracowały sobie pozycję, która będzie tłumaczyła opinii publicznej, że zasługują na finansowanie publiczne”.

Autorzy propozycji nowelizacji ustawy o mediach sugerują, że zamiast obciążać nią gospodarstwa domowe, jak to ma miejsce obecnie, proponują, aby płatnikami stali się podatnicy i przedsiębiorstwa. Opłata ta miałaby być ściągana co miesiąc przez urzędy skarbowe równocześnie z zaliczką na podatek dochodowy. Wstępne szacunki wskazują, że wysokość takiej składki na rzecz mediów publicznych miałaby oscylować w granicach 8-9 złotych, a nie jak obecne 27,30 złotych miesięcznie na jedno gospodarstwo domowe.

Zgodnie z propozycją nowej ustawy, przedsiębiorstwa miałyby uiszczać składkę audiowizualną w wysokości znacznie przekraczającej standardową stawkę, na przykład dwudziestokrotność tej kwoty, podczas gdy organizacje pozarządowe płaciłyby pięciokrotność. Przewiduje się również roczną waloryzację wysokości tej opłaty.

Z kolei osoby o ograniczonych dochodach, posiadające dysfunkcje wzroku lub słuchu, bezrobotni, renciści oraz osoby, których dochód miesięczny nie przekracza minimalnego wynagrodzenia, zostaliby zwolnieni z obowiązku płacenia składki audiowizualnej. Mówi się także o nienakładaniu go na osoby, które przekroczyły 75. rok życia oraz na tych, który nie ukończyli jeszcze 26 lat.