Co prawda nie był to jakiś anonimowy użytkownik, ale i tak sytuacja jest warta odnotowania. Kalendarz Google zyskał bowiem przydatny skrót.
Na ten post na X zareagował Sundar Pichai
Podejrzewam, że macie co najmniej kilka pomysłów, jak usprawnić używane przez Was aplikacje czy usługi. Pewnie część z nich jest naprawdę dobra. Niestety, opublikowanie postu na X z jednym z tych pomysłów, a także oznaczenie dyrektora generalnego firmy, która rozwija aplikację lub usługę, może nie przynieść oczekiwanego rezultatu.
Taki scenariusz spełnił się jednak w przypadku Johna Collisona. Chociaż tutaj pewnie pomógł fakt, że mówimy o współzałożycielu Stripe’a, a także osobie mającej prawie 200 tys. obserwujących na platformie społecznościowej Muska. Ponadto sam wpis Collisona zdobył niemało reakcji i pochlebnych komentarzy.
John Collison zwrócił się z prośbą do dyrektora generalnego Google o wprowadzenie dodatkowej funkcji w Kalendarzu Google. Otóż poprosił o możliwość duplikowania wydarzeń poprzez przytrzymanie przycisku Ctrl i przeciągnięcie wydarzenia w dowolne miejsce w kalendarzu.

Sundar Pichai zauważył wspomnianą prośbę. Nie tylko odpowiedział na wpis umieszczony na X, ale też poinformował o wdrożeniu oczekiwanej zmiany. Owszem, od publikacji postu przez Collisona do wdrożenia nowej funkcji minął ponad miesiąc, ale ważne, że Kalendarz Google doczekał się usprawnienia.
Kalendarz Google – jak zduplikować wydarzenie?
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby sięgnąć po dotychczas dostępną metodę. Należy wybrać interesujące nas wydarzenie, a następnie przejść do dodatkowych opcji (ikona trzech pionowych kropek). Pozostaje z menu wybrać opcję Duplikuj.
Wygodniejsza i szybsza może okazać się jednak nowa metoda. Wystarczy z wciśniętym klawiszem Ctrl (Windows) lub Cmd (macOS) najechać kursorem na wydarzenie, chwycić je i przenieść w interesujące nas miejsce. Wypada odnotować, że funkcja jest dostępna w widoku dnia, tygodnia i miesiąca, ale nie skorzystamy z niej w widoku roku i harmonogramu.
Rozwiązanie jest już wprowadzane w Kalendarzu Google dostępnym w przeglądarce internetowej. Prawdopodobnie możesz już skorzystać z nowej opcji.