iOS 18
(źródło: Apple)

iOS 19 w dniu debiutu będzie nudniejszy. Wszystko przez… iOS 18

Jak wynika z najnowszych rewelacji, inżynierowie, którzy powinni pracować już nad iOS 19, wciąż rozwijają iOS 18. Konsekwencje tego odczują użytkownicy iPhone’ów w przyszłym roku.

Apple nie było gotowe na sztuczną inteligencję

Nowe, duże wersje iOS, zazwyczaj zawierały znaczną większość funkcji, którymi Apple kilka miesięcy wcześniej chwaliło się podczas konferencji WWDC. W tym roku jest jednak trochę inaczej. Owszem, iOS 18 w dniu debiutu miał całkiem sporo nowości, ale w przypadku Apple Intelligence wdrażanie poszczególnych rozwiązań zostało podzielone na etapy.

Dopiero wraz z iOS 18.1 wybrani właściciele iPhone’ów (m.in. ci spoza Unii Europejskiej) otrzymali dostęp do Apple Intelligence. Co więcej, sztuczna inteligencja została podana w wersji mocno okrojonej względem tego, co zobaczyliśmy na tegorocznym WWDC. Kolejna paczka rozwiązań, jak chociażby integracja z ChatGPT, pojawiła się w iOS 18.2. To nie koniec, bowiem następne funkcje zadebiutują w iOS 18.3 i iOS 18.4 – aktualizacjach zaplanowanych na 2025 rok.

Sposób wprowadzania nowości sugeruje, że Apple tak naprawdę nie było w pełni gotowe, aby w tym roku pokazać autorską sztuczną inteligencję. Niewykluczone, że prace nad Apple Intelligence ruszyły dość późno, więc nie udało się przygotować wszystkich funkcji. Można nawet odnieść wrażenie, że ktoś wysoko postawiony w firmie nagle się obudził i stwierdził – całkiem słusznie – że konkurencja w tej kwestii jest co najmniej kilka kroków do przodu. Po uświadomieniu sobie tego postanowił, że trzeba zacząć możliwie szybko nadrabiać straty.

iOS 18.2 Genmoji
Genmoji to jedna z nowości w iOS 18.2 (źródło: Apple)

iOS 19 w dniu premiery będzie uboższy w funkcje

Wspomniana polityka wdrażania nowych rozwiązań sprawia, że inżynierowie, którzy powinni pracować już nad iOS 19, wciąż siedzą nad aktualizacjami do iOS 18, aby wyrobić się w wyznaczonych terminach.

Mark Gurman z Bloomberga, który ma spore doświadczenie w ujawnianiu tego, co dzieje się w siedzibie Apple w Cupertino, stwierdził, że obecny harmonogram aktualizacji iOS 18 przełoży się na planowany na przyszły rok iOS 19. Mamy mieć do czynienia z podobną sytuacją – iOS 19 w dniu debiutu będzie pozbawiony wielu funkcji, którymi Apple najpewniej pochwali się podczas WWDC 2025. Nowości zostaną dodane w kolejnych aktualizacjach.

Jeśli chodzi o iOS 19, to znaczących ulepszeń ma doczekać się Siri, która wykorzysta duże modele językowe, zbliżając się oferowanymi możliwościami do ChatGPT. Brzmi interesująco, ale na takie zmiany będziemy musieli poczekać aż do 2026 roku, gdy pojawi się odpowiednia aktualizacja iOS (najpewniej o oznaczeniu 19.4).