iPhone 7 może być pierwszym smartfonem Apple z dotykowym klawiszem Home

Chociaż na temat iPhone’a 7 (włączając to doniesienia na temat modelu z Plusem w nazwie) pojawiła się niemożliwa już do policzenia liczba przecieków, to wciąż wiemy mniej niż więcej na temat tych smartfonów. Za każdym razem próbujemy ułożyć z tego spójną układankę, ale nie jest to łatwe zadanie – zwłaszcza, gdy jedna plotka wyklucza drugą. Tym razem mamy do czynienia z informacją, dotyczącą przycisku Home. Jednak ta – w przeciwieństwie do wielu pozostałych – wydaje się całkiem prawdopodobna.

W sieci po raz pierwszy pojawiło się zdjęcie panelu przedniego iPhone’a 7 i podobnie jak tył, on również odsłania przed nami pewną nowość. Tutaj od razu uwaga – nie, nie spodziewajcie się rewolucji. W tym przypadku także mamy do czynienia z ewolucją (chociaż dość istotną), a konkretniej z całkowitym przeprojektowaniem klawisza Home.

Otóż jak wynika z opublikowanych zdjęć, nie będzie on już fizyczny, tj. wciskany, a całkowicie dotykowy. Brzmi absurdalnie? Na początku być może tak, ale warto sobie przypomnieć, że iOS 10 całkowicie zmienia proces odblokowywania urządzenia – pierwsze tapnięcie je wybudza, a drugie daje do niego dostęp.

iPhone 7 Home Button Touch ID
Kliknij, aby powiększyć

Pewnie zapytacie: A co ze skanerem linii papilarnych? Na to także jest sposób. Kilka miesięcy temu pisaliśmy o rozwiązaniu, które może zrewolucjonizować tę kwestię. Dzięki niemu producenci nie będą musieli już wyraźnie odcinać czytnika od reszty obudowy, gdyż przy użyciu przywoływanej technologii można go zatopić pod jednolitą taflą szkła.

Przeprojektowanie klawisza Home może być też powodowane chęcią ograniczenia możliwości ingerencji użytkowników w hardware iPhone’a. Możliwe, że Apple, nauczone niedawnymi doświadczeniami, postanowiło nie dopuścić do wystąpienia podobnych problemów w przyszłości (tak, mam tu na myśli aferę z uceglaniem iPhone’ów 6 po aktualizacji do iOS 9).

Źródło: MobiPicker