młoda dziewczyna z telefonem i kubkiem w rękach
fot. Anna Shvets | Pexels

Orange wreszcie pozwoli Ci na więcej. Tego przez lata mi brakowało

Pomarańczowy operator opublikował ważny komunikat dla swoich klientów. Od teraz osoby korzystające z oferty na kartę mają zdecydowanie większą swobodę podczas doładowywania swojego konta.

Ważne ułatwienie dla klientów Orange

Orange aktualizuje warunki doładowań w ofercie na kartę. Jeśli korzystasz z usług typu prepaid to z pewnością znasz sytuacje, w których np. do aktywacji pakietu danych internetowych brakuje Ci konkretnej, niewielkiej kwoty, jednak nie znajdziesz jej na liście proponowanych nominałów doładowań.

Teraz wreszcie sytuacja zmienia się, bo Orange wprowadza możliwość ustalenia dowolnej kwoty, jaką chcesz doładować konto. Wystarczy, że podczas doładowywania konta przez stronę pomarańczowego operatora wpiszesz w okno właściwą cyfrę czy liczbę. Co istotne, doładowanie nie może być mniejsze niż 5 złotych. Zmiana ta nie obejmuje również doładowań kupowanych stacjonarnie np. w sklepie lub na stacji benzynowej.

Ponadto Orange zmieniło również nominały doładowań dostępnych na liście wyboru. Od teraz najniższą dostępną wartością będzie 7 złotych, a kolejnym nominałem do wyboru będzie 15 złotych. Jak twierdzi operator – zmiana ta wynika ze wzmożonych potrzeb użytkowników, a także z sytuacji rynkowej.

Zmiany w doładowaniach w Orange na kartę

Warto przypomnieć, że we wrześniu 2024 roku Orange wprowadziło potężną zmianę w swoich doładowaniach. Z listy dostępnych kwot usunięto najniższy nominał w wysokości 5 złotych. Klienci w serwisie oraz aplikacji pomarańczowego operatora mogli wybierać nominały spośród 10, 25, 30, 35, 40, 50, 100 i 200 złotych. Informację o tym zabiegu przekazano wyłącznie w odpowiedzi na portalu X.

Brak pięciozłotowej kwoty nie był jednak największy problemem. W sieci pojawiło się wiele komentarzy od rozgoryczonych i niezadowolonych klientów, którzy od razu zauważyli, że w momencie doładowania konta za wyższe kwoty liczba otrzymywanych gigabajtów w ramach bonusu jest mniejsza niż wcześniej. Rzecznik prasowy Orange – Wojciech Jabczyński – stwierdził wtedy na X, że rezygnacja z kwoty doładowania w wysokości 5 złotych jest decyzją biznesową.

Teraz sytuacja mocno się odwróciła. Wdrożenie przez pomarańczowego operatora możliwości ustalenia niemalże dowolnej kwoty (powyżej 5 złotych) dało użytkownikom zdecydowanie większą swobodę.