Przejrzeliśmy i wybraliśmy najlepsze oferty na telefon z pakietami, w których obowiązuje absolutny brak ograniczeń. Sprawdź, jaki abonament pozwoli Ci rozmawiać głosowo i tekstowo bez końca, a do tego korzystać z internetu bez limitu prędkości i danych. Zwracamy też uwagę na atrakcyjne subskrypcje, stanowiące niezłą alternatywę dla abonamentu no-limit.
Abonament no-limit. Co oznacza absolutny brak ograniczeń?
Gwiazdami tego zestawienia są oferty na abonament z nielimitowanym internetem, a także pozwalające na prowadzenie rozmów głosowych oraz wysyłanie SMS-ów i MMS-ów bez żadnych ograniczeń – przynajmniej tak długo, jak znajdujemy się na terytorium Polski.
Takie warunki, czyli totalny no-limit, to prawdziwa rzadkość na polskim rynku, choć sytuacja powoli się zmienia. Aktualnie jest pięć ofert spełniających te założenia:
- abonament komórkowy w T-Mobile za 75 złotych miesięcznie,
- abonament L w Plusie za 90 złotych miesięcznie,
- abonament L w Play za 95 złotych miesięcznie,
- subskrypcja Red Bull Mobile za 50 złotych miesięcznie,
- subskrypcja Orange Flex UNLMTD za 80 złotych miesięcznie.
Oczywiście jakieś limity są zawsze i w przypadku tego typu ofert będą one polegać przede wszystkim na pakiecie internetu do wykorzystania za granicą kraju. Więcej na ten temat dowiesz się z opisów poszczególnych ofert, a – skoro już o tym mowa – dodam tylko, że w zestawieniu skupiam się na ofertach dla nowych klientów indywidualnych, a w cenach uwzględniam rabaty za zgody marketingowe i e-faktury. Propozycje dla osób przenoszących numer i klientów biznesowych mogą wyglądać nieco inaczej.
Zaczynamy!
Nielimitowana oferta T-Mobile – rozmowy, wiadomości i internet bez ograniczeń
Na początek oferta, która na rynku dostępna jest od niedawna, a która w pełni zasłużyła na to, by nazwać ją jedną z najlepszych, a wręcz najlepszą, o ile interesuje Cię właśnie klasyczny abonament komórkowy.
W czerwcu 2025 roku T-Mobile uprościł swoją ofertę, ograniczając wybór do zaledwie jednego abonamentu. Za to w pełni nielimitowanego. Decydując się na niego, możemy pisać, gadać i korzystać z internetu 5G bez limitu – tak danych, jak i prędkości. W dodatku cena jest naprawdę atrakcyjna, bo wynosi 75 złotych miesięcznie (po rabatach).
Co jeszcze warto wiedzieć o tej ofercie? Największym minusem wydaje się konieczność podpisania długoterminowej umowy – na 24 miesiące. Trzeba też mieć świadomość, że po upływie tych dwóch lat wysokość abonamentu rośnie o 10 złotych co rok, zatem od 25. miesiąca trzeba płacić 85 złotych, a od 37. miesiąca – 95 złotych. A właściwie nie trzeba, bo można też, rzecz jasna, zrezygnować.
Wspomnę jeszcze, że T-Mobile pozwala także na wymianę standardowej karty SIM na eSIM, jak również skorzystanie z usługi MultiSIM (kilka kart dla jednego numeru) – to ostatnie jest dodatkowo płatne i kosztuje 9 złotych miesięcznie. I jeszcze jeden plus to brak opłaty aktywacyjnej.

Plus też oferuje internet na zawsze bez limitu. Ale u niego jest drożej
Abonament z internetem bez limitu oferuje swoim klientom również Plus. Zasady są podobne jak w T-Mobile, ale cena – wyższa. Konkretnie, Zielony Operator życzy sobie za taki absolutny brak ograniczeń 90 złotych miesięcznie (po rabatach). Cena ta obowiązuje przez cały czas trwania umowy (2 lata), a potem rośnie o piątkę.
W przeciwieństwie do operatora w kolorze magenty, Plus pobiera jeszcze opłatę aktywacyjną. Jej wysokość to 60 złotych.
Jednak warto zwrócić uwagę na opcję, dzięki której oferta Plusa może okazać się bardzo atrakcyjna. To pakiet łączony z abonamentem Apple One Dla Ciebie. Taki zestaw kosztuje 100 złotych miesięcznie, a więc tylko o dyszkę więcej niż goły abonament komórkowy, a zawiera usługę, która normalnie kosztuje 39,99 złotych! Oddaje do Twojej dyspozycji 50 GB w chmurze iCloud+ oraz daje dostęp do serwisów Apple TV+, Apple Music i Apple Arcade.


Telefon z internetem bez limitu w Play? Ano jest taka opcja
Niedawno abonament z internetem w telefonie bez limitu prędkości i danych uruchomił także operator sieci Play. Jego Oferta L kosztuje 95 złotych miesięcznie (po rabatach) i, tak jak w dwóch przypadkach powyżej, daje połączenia, SMS-y, MMS-y i internet na zawsze bez limitu.
Ponownie, trzeba podpisać umowę na 24 miesiące, a po tym czasie wysokość abonamentu rośnie o dyszkę co rok. Aktywacja zaś kosztuje 50 złotych.
Ciekawostką, o której warto wspomnieć w przypadku tej oferty, jest dostęp do telewizji Play Now w cenie abonamentu. To łącznie 63 kanały, które oglądać można na różnych urządzeniach.

Najtańszy no-limit na rynku: Red Bull Mobile rozbił bank
Od pewnego czasu mówi się, że era abonamentów zmierza ku rychłemu końcowi. I – patrząc na ofertę Red Bull Mobile – jestem w stanie w to uwierzyć. To plan oferowany w modelu subskrypcyjnym – nie jest to ani abonament, ani oferta na kartę. Płynące z tego korzyści wydają się oczywiste – nie musisz wiązać się z operatorem na określony czas, lecz zamiast tego korzystasz tak długo, jak długo uiszczasz comiesięczną opłatę.
Wprowadzona w 2025 roku nowa oferta Red Bull Mobile to prawdziwa petarda. Podstawowy plan kosztuje 30 złotych miesięcznie (po rabatach) i zawiera nielimitowane SMS-y, MMS-y oraz połączenia, a także internet bez limitu przez 90 dni od aktywacji. Po tym czasie zmienia się w paczkę 60 GB do wykorzystania, ale…
Tu zaczyna się najlepsze: wystarczy bowiem dopłacać 20 złotych miesięcznie, by nadal mieć dostęp do nielimitowanego internetu. Szybka matematyka: pełen no-limit kosztuje tu zaledwie 50 złotych na miesiąc!
A jeszcze wspomnę, że w pierwszym miesiącu za abonament Red Bull Mobile zapłacisz tylko 15 złotych, a jeśli przenosisz numer, promocyjna cena obowiązuje Cię przez pół roku.

Najlepsza oferta bez limitu? Sprawdź Orange Flex UNLMTD
Dla Red Bull Mobile jedyna sensowna alternatywa to Orange Flex, a więc jeszcze jedna propozycja subskrypcyjna – bez długoterminowych umów.
Najwyższa opcja to Orange Flex UNLMTD i oznacza absolutny brak limitów. Możesz rozmawiać, esemesować i ememesować w kraju, jak i roamingu w UE, zupełnie bez ograniczeń. Możesz też bez limitów pod względem ilości danych ani prędkości korzystać z internetu 5G w Polsce, a za granicą masz do wykorzystania niemałą paczkę 23,26 GB na miesiąc. A wszystko to za jedyne 80 złotych miesięcznie.
Dlaczego droższą ofertę nazywam lepszą? Już wyjaśniam. Po pierwsze dlatego, że dostajesz jeszcze w prezencie paczkę 250 GB internetu, którą możesz przekazać innemu użytkownikowi Orange Flex, odłożyć na później do Sejfu GB (na maksymalnie 6 miesięcy) albo też wymienić na ochronę polskich lasów.
W pakiecie UNLMTD możesz do tego zamówić jeszcze 3 dodatkowe karty SIM lub eSIM za 0 złotych i zainstalować je w tablecie, smartwatchu czy nawet routerze, by cieszyć się nielimitowanym internetem także w mieszkaniu i na wszystkich swoich urządzeniach! Przypomnę: za osiem dyszek.
A jeśli no-limit jest Ci potrzebny tylko od czasu do czasu, to Orange Flex zapewnia Ci elastyczność. Możesz wybrać jeden z tańszych planów: za 35 złotych masz paczkę 75 GB i 1 dodatkową kartę SIM/eSIM, a za 50 złotych – 150 GB i 2 dodatkowe karty. Limity na internet możesz zaś zdjąć, aktywując dodatkowy pakiet w cenie 15 złotych za tydzień albo 30 lub 45 złotych za miesiąc (odpowiednio w planie za 50 i 35 złotych). Krótko mówiąc: czasowo podnosisz pakiet do UNLTD właśnie.

Oferty (prawie) bez limitów, czyli słowo o limitach specyficznych
W drugiej części artykułu pochylam się nad ofertami, które na pozór kwalifikują się do kategorii bez limitu, ale jednak zawsze są tam jakieś gwiazdki. I, póki co, proponuję pozostać przy Pomarańczowym operatorze.
No-limit w Orange? Jest, ale tylko na chwilę
Taką ograniczoną czasowo ofertą jest Plan L w Orange. Za 95 złotych miesięcznie otrzymujemy rozmowy, SMS-y i MMS-y bez limitu w kraju i roamingu w UE, a do tego możemy cieszyć się nielimitowanym internetem, tyle że jedynie przez dwa lata. Po tym czasie umowa przechodzi na czas nieokreślony, cena zwiększa się o 5 złotych na miesiąc, a Orange zmniejsza pakiet do 300 GB (w tym 27,62 GB w roamingu).
Swoją drogą, Orange pozostał jedynym operatorem z Wielkiej czwórki, który nadal nie oferuje w pełni nielimitowanego pakietu komórkowego (pomijając wariant Flex).

Abonament tego rodzaju proponuje swoim klientom także Play. Oprócz opisanej już wyżej oferty L ma jeszcze coś takiego jak Homebox. Kosztuje 110 złotych miesięcznie, a no-limit na internet obowiązuje przez 24 miesiące. Jest drożej i gorzej? Niby tak, ale nie do końca. Oferta ta bowiem obejmuje 2 karty SIM, z czego jedna służy do umieszczenia w routerze i pozwala się cieszyć internetem 5G w całym domu.

Na nielimitowany internet przez określony czas można również liczyć w przypadku pakietów subskrypcyjnych a2mobile, a opcje są trzy:
- Niewyczerpalne Wszystko za 49,90 złotych miesięcznie – no-limit przez 12 miesięcy (potem 150 GB),
- Niewyczerpalne Wszystko za 39,90 złotych miesięcznie – no-limit przez 9 miesięcy (potem 100 GB),
- Niewyczerpalne Wszystko za 34,90 złotych miesięcznie – no-limit przez 6 miesięcy (potem 70 GB).
Podsumowanie: rozmawiaj i przeglądaj internet bez końca
Biorąc pod uwagę to, jak dużo korzysta się dziś z internetu, świetnie, że są w Polsce oferty pozwalające cieszyć się absolutnym brakiem limitów. Co więcej, nie są one wcale tak drogie, jak można by przypuszczać.
Wybór jest dość ograniczony, ale jest. Najbardziej przekonujące wydają się pakiety subskrypcyjne: wyjątkowo tania oferta Red Bull Mobile oraz wszechstronna opcja w Orange Flex.
A która propozycja Ciebie przekonuje najbardziej?