Xiaomi YU7 może stać się sporym hitem sprzedażowym. Niestety, w pierwszej fazie kupimy go raczej tylko na chińskim rynku. To wizualnie atrakcyjny SUV o bardzo dobrych osiągach, a do tego oferujący nowoczesną technologię na pokładzie.
Xiaomi YU7 to sporo mocy i niezły zasięg
Pod koniec 2023 roku zadebiutował Xiaomi SU7, czyli elektryczny samochód producenta wówczas kojarzonego głównie ze smartfonami czy smartopaskami. Nie dostaliśmy miejskiego, nudnego autka, ale pojazd starający się rzucić wyzwanie Porsche Taycan. SU7 to bowiem szybki, nowoczesny i wizualnie przyjemny elektryk. Owszem, po drodze pojawiło się trochę wpadek, ale śmiem twierdzić, że nadal ten BEV odbierany jest pozytywnie i – co pokazują wyniki sprzedaży w Chinach – cieszy się dużym zainteresowaniem.
Niewykluczone, że elektryczny SUV spotka się z równie ciepłym przyjęciem lub nawet okaże się jeszcze większym hitem. Wypada odnotować, że wygląd Xiaomi YU7 poznaliśmy już wcześniej. Pojawiło się też trochę danych na temat jego specyfikacji. Natomiast teraz producent zdecydował się na oficjalny pokaz i podał sporo ważnych informacji.
Xiaomi YU7 z pewnością nie jest małym samochodem. Ma on 4999 mm długości, 1996 mm szerokości, 1600 mm wysokości, a rozstaw osi to równe 3000 mm. Firma podkreśla, że zarówno osoby siedzące z przodu, jak i pasażerowie z tyłu znajdą ponad zadowalają ilość przestrzeni. Bagażnik z tyłu oferuje 678 litrów pojemności, które można rozszerzyć do 1758 litrów. Do tego dochodzi przedni bagażnik o pojemności 141 litrów.


Samochód dostępny będzie w trzech wersjach, które różnią się oferowaną mocą, przyspieszeniem i zasięgiem:
- Xiaomi YU7 – 320 KM, 528 Nm, przyspieszenie 0-100 km/h w 5,88 s, akumulator 96,3 kWh, zasięg do 835 km według CLTC,
- Xiaomi YU7 Pro – 496 KM, 690 Nm, przyspieszenie 0-100 km/h w 4,27 s, akumulator 96,3 kWh, zasięg do 770 km według CLTC,
- Xiaomi YU7 Max – 690 KM, 866 Nm, przyspieszenie 0-100 km/h w 3,23 s, akumulator 101,7 kWh, zasięg do 760 km według CLTC.
Niezależnie od wybranego wariantu otrzymujemy architekturę 800 V. Xiaomi wspomina, że ładowanie od 10 do 80% trwa zaledwie 12 minut, aczkolwiek nie precyzuje, czy dotyczy to każdej wersji. Oczywiście w celu wykręcenia takiego wyniku potrzebna będzie naprawdę mocna ładowarka.


Wnętrze jest równie imponujące
Projekt deski rozdzielczej przypomina to, co zobaczymy w BMW Neue Klasse. W centrum znalazł się 16,1-calowy, dotykowy ekran, natomiast zamiast typowego ekranu tuż za kierownicą jest Xiaomi HyperVision, czyli zestaw ekranów Mini LED dostarczających danych na dolnej powierzchni przedniej szyby. Wyświetlane treści będzie można personalizować.
Sprawność pracy systemu infotainment ma zapewnić Snapdragon 8 Gen 3. Z kolei platforma Nvidia Drive AGX Thor odpowiada za zdolności systemów wspomagających jazdę, oferując 700 TOPS mocy obliczeniowej. Dane na temat otoczenia dostarczy LiDAR, radar 4D, 11 kamer wysokiej rozdzielczości i 12 radarów ultradźwiękowych.


Do tego wszystkiego dochodzi modem Wi-Fi 7 zapewniający funkcję hotspotu we wnętrzu samochodu, a za łączność ze światem odpowiada modem 5G. Elektryczny SUV pozwoli zastąpić klasyczny kluczyk z wykorzystaniem cyfrowego kluczyka UWB.
Ceny Xiaomi YU7 nie są jeszcze znane. Zostaną ujawnione w lipcu 2025 roku.