WhatsApp logo
WhatsApp (fot. pexels)

WhatsApp zyskał kilka fajnych opcji formatowania tekstu

Wśród największych zalet aplikacji WhatsApp bez wątpienia znajdują się lekkość i prostota. Wiąże się to z pewnymi ograniczeniami, które nieraz mogą jednak realnie przeszkadzać. Twórcy komunikatora starają się je stopniowo eliminować, dlatego też niedawno pojawiły się podstawowe opcje formatowania tekstu. Ich lista właśnie się wydłużyła.

Nowe opcje formatowania tekstu w WhatsAppie

Nie od wczoraj WhatsApp umożliwia formatowania tekstu. Umieszczając wyrazy między gwiazdkami (*), uzyskujemy pogrubienie, podkreślniki (_) pochylają tekst, tyldy (~) pozwalają go przekreślić, a po trzy grawisy (‘) z każdej strony sprawiają, że font zmienia się na taki o stałej szerokości (tzw. Monotype).

Teraz do komunikatora trafiają kolejne opcje formatowania, które mogą przydać się w niejednej sytuacji. Przede wszystkim zyskujemy możliwość tworzenia list punktowanych i numerowanych. W obu przypadkach zasada jest bardzo prosta – lista utworzy się automatycznie, kiedy zaczniemy stosować myślniki lub kolejne liczby porządkowe.

Następne dwie nowości to teksty charakterystyczne. Komunikator umożliwia teraz wyróżnianie cytatów (wystarczy rozpocząć wiadomość od nawiasu ostrego i spacji) oraz kodu (który należy umieścić pomiędzy pojedynczymi grawisami). Z wszystkich tych opcji, jak podaje TechCrunch, można korzystać podczas rozmów indywidualnych i grupowych, jak również przy aktualizacjach na Kanałach.

WhatsApp formatowanie tekstu 2024
(źródło: WhatsApp)

Nikt nie zapisze już sobie Twojego zdjęcia profilowego

Równocześnie z pojawieniem się tych nowych opcji formatowania w komunikatorze rozpoczęły się testy funkcji, która ma przysłużyć się prywatności i bezpieczeństwu. Chodzi mianowicie o niewielki skrypt, który uniemożliwi tworzenie zrzutów ekranu przedstawiających powiększone zdjęcie profilowe któregoś z naszych kontaktów.

Podobnie jak ma to miejsce w niektórych aplikacjach abonamentowych oraz platformach bankowości mobilnej, próba wykonania takiego zrzutu ekranu zakończy się niepowodzeniem. Zamiast zawartości ekranu utrwalona zostanie jedynie czerń. Wcześniej pojawi się też komunikat, że screen nie może zostać zrobiony ze względu na ograniczenia aplikacji.

Na razie funkcja ta znajduje się w wersji rozwojowej, ale najpewniej w niedalekiej przyszłości trafi do pełnego wydania WhatsAppa. Do tego czasu swoje zdjęcie profilowe możesz zabezpieczyć w inny sposób. W Ustawieniach, w sekcji Prywatność, masz możliwość ustalenia tego, kto może w ogóle zobaczyć Twoją fotkę.