whatsapp
(fot. pixabay.com)

Użytkownicy WhatsAppa muszą pogodzić się z reklamami. Oto, jak będą one wyglądać

WhatsApp ma dziś ogromną bazę użytkowników i w wybranych regionach wyprzedził nawet Messengera. Facebook postanowił wreszcie wykorzystać wysoką popularność swojego drugiego komunikatora i zacząć na nim lepiej zarabiać. Oczywiście nie zostanie to zrealizowane przez wprowadzenie płatnej wersji. W aplikacji po prostu pojawią się reklamy.

Facebook zdążył już przyzwyczaić swoich użytkowników do reklam. Pojawiają się one w głównej aplikacji, a także w komunikatorze Messenger i na Instagramie. W przypadku Messengera reklamy można zobaczyć na liście ostatnich rozmów – wyświetlany jest sporych rozmiarów baner, odczuwalnie zmniejszający komfort użytkowania aplikacji. Na szczęście można go wyłączyć jednym kliknięciem.

WhatsApp niebawem także z reklamami

Zamiar wprowadzenia nowych reklam został ujawniony już wcześniej. Chris Daniels, pełniący w WhatsApp funkcję wiceprezesa ds. mobilnych usług komunikacyjnych, zapowiedział zaimplementowanie ich w zakładce statusu. Umieszczenie ich w tym miejscu pozwoli na dotarcie do szerszego grona odbiorców, co oczywiście przełoży się na wyższe zarobki.

Jak wskazują nowe informacje, którymi podzielił się Matt Navarra za pośrednictwem swojego Twittera, reklamy w sekcji Status będą wyglądać bardzo podobnie do tych z Instagrama. Treść sponsorowana zostanie bowiem wyświetlona na całym ekranie przez kilka sekund. Natomiast przesunięcie palcem w górę pozwoli uzyskać więcej informacji o reklamowanym produkcie lub usłudze.

Nowe reklamy zostaną wprowadzone do komunikatora w 2020 roku. Jeśli nie będą występować zbyt często i czas wyświetlania będzie krótki, to nie powinny być aż tak bardzo odczuwalne. Owszem, to jedna z tych zmian, które nie podobają się użytkownikom. Należy jednak mieć na uwadze, że WhatsApp dostępny jest bezpłatnie i twórcy muszą jakoś zarabiać na swoim produkcie.

WhatsApp otrzyma również przydatne funkcje

Zespół pracujący nad rozwojem komunikatora oczywiście nie skupia się wyłącznie na wdrożeniu nowych reklam. Użytkownicy wkrótce otrzymają tryb wakacyjny, który pozwoli uniknąć już zarchiwizowanych rozmów. Trwają również testy ciemnego motywu, a w przyszłości komunikator zostanie zintegrowany z całą platformą Facebooka.

Polecamy także:

Jak nie dać się zinfiltrować izraelskim programom szpiegującym przez WhatsAppa?

źródło: BGR