Tim Cook Apple
(fot. Apple)

Tim Cook: 'Kup matce iPhone’a i po problemie’

Tim Cook po raz pierwszy odniósł się do kwestii, która dotyczy milionów użytkowników iPhone’ów w Stanach Zjednoczonych i kolejnych setek tysięcy korzystających ze smartfonów Apple w innych krajach. Zielone dymki z wiadomościami wciąż powodują dyskusje.

Zielony kontra niebieski w aplikacji wiadomości

Na każdym iPhonie, iPadzie i Maku, znajdziemy aplikację Wiadomości. Jej użytkownicy doskonale wiedzą, że Apple czyni różnicę między komunikatami wysłanymi do nas przez iMessage, a tymi nadawanymi przez smartfony z Androidem. Jest ona bardzo widoczna: te pierwsze zawsze są w niebieskim dymku, zaś te drugie wyświetlają się na zielonym tle.

iMessage na iPhone
(fot. Apple)

Wydawałoby się, że to drobiazg, a w wybranych sytuacjach – nawet coś przydatnego. Jednak w Stanach Zjednoczonych kwestia ta została podniesiona do rangi problemu. Otóż w społeczeństwie, w którym połowa wszystkich używanych smartfonów ma logo nadgryzionego jabłka na obudowie, czaty w Wiadomościach potrafią być raz niebieskie, raz zielone.

Na konsekwencje tworzenia kolorystycznego podziału wielokrotnie wskazywali różni specjaliści. Nie chodzi tylko o to, że Apple jest uparte i po prostu nie chce przyjąć standardu wiadomości RCS, z czego często śmieje się Google. Otóż wśród młodych ludzi iPhone’y są znacznie bardziej popularne, a to oznacza, że niektórzy użytkownicy Androidów doświadczają swego rodzaju ostracyzmu – tylko i wyłącznie dlatego, że wysyłane przez nich wiadomości nie pojawiają się u znajomych w postaci niebieskich dymków.

Tim Cook nie zamierza zmieniać wiadomości w iPhone’ach

Dyrektor generalny Apple odrzucił pomysł przyjęcia wiadomości RCS, co byłoby sposobem na ujednolicenie doświadczeń związanych z używaniem aplikacji Wiadomości na iPhone’ach. Podczas wydarzenia 2022 Code Conference został o to zapytany, na co odpowiedział, że nie słyszał, by użytkownicy smartfonów tej marki specjalnie zachęcali Apple, by firma zrobiła coś w tym kierunku. Nie jest to pewnie zbyt dziwne – gdyby większość naszych znajomych używała iPhone’ów, nie doświadczalibyśmy żadnych większych niedogodności związanych z tą kwestią.

Jednak na jedną z nich zwrócił uwagę dziennikarz Vox Media, który stwierdził, że przez różne standardy przesyłania wiadomości, jego mama, używająca smartfonu z Androidem, nie jest w stanie odtworzyć niektórych wysyłanych do niej filmów. Co na to odpowiedział Tim Cook?

„Kup mamie iPhone’a”.

Szef Apple po prostu skupia się na opiniach osób posiadających już iPhone’y. Najwyraźniej nie interesują go drobne problemy, które wynikają z braku kompatybilności RCS z iMessage. W najbliższym czasie nie dojdzie więc do żadnego ujednolicenia tych standardów. Na pewno nie z inicjatywy Apple.