(fot. Tesla)

Kto wygra, człowiek czy Tesla? Nowa aktualizacja wprowadza szachy

Co można robić w samochodzie, gdy stoimy na parkingu i czekamy jak znajomy wróci z zakupów? Jeśli akurat siedzimy w Tesli, to jedną z opcji są gry. Nie, nie chodzi o granie na smartfonie czy tablecie. Właściciele skomputeryzowanych samochodów Elona Muska mogą uruchomić jeden z kilku tytułów na ekranie systemu infotainment.

Prawie rok temu Tesla wydała większą aktualizację oprogramowania. Nowa wersja systemu infotainment, oprócz zestawu ulepszeń, przyniosła kilka kultowych tytułów z Atari. Wśród gier znalazły się takie produkcje, jak Pole Position, Tempest czy Missile Command. Co ciekawe, to był dopiero początek wprowadzania dodatkowej rozrywki w pojazdach Tesli. Biblioteka gier następnie została poszerzona o Fallout Shelter, a Elon Musk niedawno zapowiedział wydanie specjalnej wersji Cuphead.

Do coraz dłuższej listy gier dołączają szachy

Tesla oficjalnie poinformowała, że rozpoczyna udostępnianie nowej gry. W skomputeryzowanych i zelektryfikowanych samochodach można teraz uruchomić szachy. Kierowca może zmierzyć się z pasażerem lub ze swoim autem. Dostępne są bowiem tryby pozwalające na grę dwóch graczy lub gracz kontra komputer.

Identycznie, jak w przypadku wszystkich wcześniej wydanych gier, także szachy nie są dostępne podczas prowadzenia. Rozgrywkę można bowiem rozpocząć wyłącznie, gdy Tesla jest zaparkowana. Podyktowane jest to oczywiście bezpieczeństwem. Niewykluczone jednak, że w przyszłości to się zmieni – w końcu gry mogą być świetnym pomysłem na spędzenie wolnego czasu w pełni autonomicznych samochodach.

Oprócz wprowadzenia szachów, aktualizacja dodaje nowość w innej grze dostępnej w Tesli. Wyścigi Beach Buggy Racing otrzymały obsługę dwóch kontrolerów, co pozwala na pojedynek z pasażerem w ramach lokalnego trybu wieloosobowego. Warto przypomnieć, że w Beach Buggy Racing można również korzystać z kierownicy jako kontrolera.

Tesla pokazuje, jak powinno wyglądać wsparcie nowoczesnych samochodów

Nie chodzi o gry, które są tylko przyjemnym dodatkiem. Producent ciągle wydaje aktualizacje oprogramowania, które wprowadzają nowe funkcje lub udoskonalają działanie już obecnych systemów. Rozwój możliwości Tesli przypomina więc wydania kolejnych wersji Androida czy iOS.

Niestety, nie wszyscy producenci podchodzą w podobnym sposób. W przypadku niektórych dużych firm, nowe funkcje czy większe aktualizacje oprogramowania systemu infotainment, dostępne są tylko w nowych generacjach samochodów. Natomiast tesla modernizuje nawet chipy montowane w starszych autach.

Polecamy również:

Tesla ze świetnymi wynikami: duży wzrost produkcji w drugim kwartale 2019 roku

źródło: TechCrunch