Na razie nic nie wskazuje na to, aby Redmi Note 10 miał zadebiutować w najbliższej przyszłości, ale prędzej czy później to zrobi. Pojawiają się już pierwsze informacje na jego temat. Jeśli jedna kwestia nie jest dla Was istotna, być może nie macie powodów, aby na niego czekać.
Xiaomi zdążyło nas już przyzwyczaić do tego, że wprowadza na rynek mnóstwo bardzo podobnych do siebie smartfonów – wystarczy spojrzeć na całą serię Redmi Note 9 czy zaprezentowanego dziś POCO M2. Według nieoficjalnych doniesień, oferta marki-matki i POCO ponownie się „przeniknie”.
Redmi Note 10 zaoferuje modem 5G
Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że Xiaomi zamierza mocno ograniczyć ofertę smartfonów bez modemów 5G, a przynajmniej w rodzimych Chinach. W ujęciu globalnym sytuacja jest bowiem zdecydowanie bardziej skomplikowana – w poszczególnych krajach sieć 5G rozwija się szybciej lub wolniej albo na razie w ogóle nie jest dostępna (jak w Indiach; z tego powodu na przykład Samsung Galaxy S20 Ultra nie oferuje tam modemu 5G).
Nie zaskoczyły nas więc informacje, że Redmi Note 10 zaoferuje obsługę sieci piątej generacji. Modemy 5G zaczęły się już pojawiać w urządzeniach z tej serii – pierwszym jest Redmi 10X z procesorem MediaTek Dimensity 820. Mówi się jednak, że Redmi Note 10 5G może być dostępny wyłącznie w Chinach i – uwaga – będzie delikatnie zmodyfikowaną wersją zaprezentowanego wczoraj POCO X3.
Czy warto czekać na Redmi Note 10?
Jeśli dla kogoś obsługa sieci piątej generacji nie jest priorytetem, teoretycznie nie ma powodów czekać na premierę Redmi Note 10, tym bardziej, że POCO X3 NFC będzie dostępny w Polsce w szalenie atrakcyjnej cenie (koniecznie zobaczcie pierwsze wrażenia z użytkowania POCO X3 NFC).
Nie wiadomo też, czy Redmi Note 10 5G nie będzie dostępny wyłącznie w Chinach, podczas gdy na rynek międzynarodowy trafi wersja bez modemu 5G. I teraz dochodzimy do najbardziej konsternującego momentu.
Skoro Redmi Note 10 5G ma być przebrandowanym POCO X3 dla Chin, to czym będzie globalna wersja tego smartfona o takim samym oznaczeniu (tylko bez 5G)? Bo raczej nie POCO X3 bez NFC. No właśnie, zaczyna się to robić zbyt skomplikowane, a na razie mamy zbyt mało informacji, aby to jakoś logicznie (spróbować) wyjaśnić.
Wszystko jest jednak możliwe – Xiaomi wielokrotnie udowodniło, że potrafi nieźle namieszać w swojej ofercie. Pokazały to wymienione na samym początku przykłady, a także seria Redmi Note 7. Wcale nie zdziwi nas „powtórka z (wątpliwej jakości) rozrywki”.
