Huawei P20 Pro pod względem możliwości fotograficznych całkowicie pozamiatał konkurencję w zeszłym roku i chociaż doczekał się już bezpośredniego następcy w postaci Huawei P30 Pro, to nadal warto go kupić. Tym bardziej, że o 21:00 rusza kolejna środowa promocja Play i sieć zapewnia, że „cena będzie dobra”.
Play co tydzień przygotowuje promocję na smartfony. W zeszłym tygodniu w świetnych cenach można było kupić Motorolę Moto Z3 Play w zestawie z jednym lub trzema modułami, natomiast w tym operator sprzedawać będzie w niższej cenie Huawei P20 Pro. O ile niższej, nie wiadomo, ale rzecznik Fioletowego deklaruje, że „cena będzie dobra”.
Według porównywarek cenowych, Huawei P20 Pro z oficjalnej polskiej dystrybucji kosztuje w większości sklepów ~2399 złotych, chociaż w niektórych da się go kupić nawet za 2299 złotych. W ofercie sklepu internetowego Play znajdują się wersje czarna i Twilight (pamiętacie, że ta ostatnia zapoczątkowała boom na gradientowe obudowy?), więc zapewne obie zostaną przecenione w trakcie promocji.
Jak co tydzień, Nocna Wyprzedaż rozpocznie się w sklepie internetowym Play o godzinie 21:00 i potrwa do godziny 9:00 dnia następnego. Operator nie mówi nic o ograniczonej puli smartfonów dostępnych w niższej cenie, ale może się zdarzyć, że po jakimś czasie nie będzie się już dało kupić Huawei P20 Pro w promocji tej sieci.
Recenzja Huawei P20 Pro
Sporo wad, spośród których wiele można wybaczyć – recenzja Huawei P20 Pro po miesiącu użytkowania
Podejrzewam, że zaraz pojawią się głosy, że po co teraz kupować smartfon Huawei, skoro producent ma problem z amerykańskim rządem i za 90 dni straci dostęp do aplikacji, a także autorskich rozwiązań Google (oraz wielu innych przedsiębiorstw ze Stanów Zjednoczonych). Trzeba jednak wiedzieć, że obostrzenia te dotyczyć mają wyłącznie nowych urządzeń – te, które trafiły już na rynek (i do magazynów) nadal będą otrzymywać aktualizacje zabezpieczeń i nie stracą dostępu do aplikacji Google, jak również Sklepu Play. Zakup Huawei P20 Pro w promocji Play jest więc w 100% bezpieczny.
Na koniec dodam jeszcze, że (jak zwykle) specjalną ofertą objęte zostaną smartfony kupowane bez umowy.
Źródło: Blog Play
