(źródło: Apple TV+)

Dwa miesiące Apple TV+ za darmo. Skorzystasz, jeśli zaliczasz się do tej grupy

Apple TV+ to platforma VOD, która ostatnimi czasy wyrosła na jeden z najbardziej wartościowych pod względem zawartości serwis streamingowy. Jest okazja go wypróbować, bo właśnie pojawiła się okazja zgarnąć dwumiesięczny darmowy dostęp.

Apple TV+ za darmo na 2 miesiące

Jakim cudem Apple uzyskuje jakiekolwiek przychody z usług, jest dla mnie tajemnicą. Przecież Apple TV+ i Apple Music wiecznie są dostępne w jakichś korzystnych promocjach. Mimo użytkowania tych usług przez większość kończącego się roku, nie zapłaciłem za nie ani złotówki. Wystarczy być na bieżąco z promocjami.

Najnowsza oferta niestety nie jest dla mnie (jeszcze przez jakiś czas mam aktywną subskrypcję Apple TV+), ale nie oznacza to, że inni mieliby z niej nie skorzystać. Otóż zamiast płacić 34,99 złotych miesięcznie za dostęp do zasobów serwisu, można zyskać 2 miesiące Apple TV+ za darmo. Wystarczy skorzystać z nowej oferty.

(źródło: Apple TV+)
(źródło: Apple TV+)

Przechodząc do strony promocji z tego linku, Apple przedstawi nam możliwość oglądania filmów, seriali i innych produkcji w serwisie VOD bez ponoszenia jakichkolwiek opłat. Jest jednak przynajmniej jeden wymóg: promocja dotyczy wyłącznie nowych subskrybentów. Serwis promuje w ten sposób nową komedię z Markiem Wahlbergiem, The Family Plan.

Na miejscu osób, które miały kiedyś aktywny abonament Apple TV+, polecałbym sprawdzić powyższy odnośnik – może promocja „wskoczy” też i im. Co prawda Apple tego nie precyzuje, ale widywaliśmy już takie przypadki w przeszłości.

Kod jest ważny do 18 stycznia. Trzeba tylko pamiętać, żeby zrezygnować z subskrypcji przed skończeniem się dwóch miesięcy użytkowania. W przeciwnym wypadku odnowi się ona automatycznie, pobierając z podpiętej karty płatniczej standardową kwotę abonamentu.

Co warto obejrzeć w Apple TV+?

Serwis Apple ma rękę do dobrych seriali. Nie da się pominąć takich perełek jak Rozdzielenie, Silos czy Ted Lasso. Miłośnicy dramatów też nie mają na co narzekać: For All Mankind, The Morning Show czy Lessons in Chemistry zdołały przyciągnąć na dłużej wielu widzów. Szczególnie polecam serie filmów przyrodniczych z udziałem Davida Attenborougha. Przez dwa miesiące na pewno będzie z czego wybierać.