(fot. Poczta Polska)

W Poczcie Polskiej nie ma większej maszyny. Będzie kosztować 120 milionów złotych

Poczta Polska przez całe lata była liderem pod względem liczby obsługiwanych przesyłek, ale zaczęło się to zmieniać, gdy na rynku pojawiły się konkurencyjne firmy kurierskie. Teraz musi inwestować w nowe rozwiązania, by utrzymać tempo.

Poczta Polska kupuje maszynę kosztującą fortunę

By utrzymać się na rynku usług związanych z transportem przesyłek, Poczta Polska musi cały czas modernizować swoje zaplecza logistyczne. W tym momencie realizowany jest jeden z najdroższych projektów firmy. Podpisano kontrakt na zakup i montaż automatycznego sortera za 120 milionów złotych.

Maszyna zakupiona przez Pocztę będzie miała kształt pętli i zostanie wykonana w technologii „Cross-Belt”. Ze względu na swoje rozmiary, będzie musiała pracować w nowej przestrzeni logistycznej – sortowniach, które powstają w okolicy Radzymina.

Obiekty Poczty Polskiej będą miały w sumie prawie 50 tysięcy m2. Obejmą między innymi budynki hali magazynowej cross dock oraz powierzchnię magazynowo – operacyjną, dedykowaną sortowaniu i ekspediowaniu przesyłek kurierskich, ekspresowych i paczkowych. Tam zostanie zamontowany sorter.

Największa maszyna Poczty

Potwór paczkowy będzie miał sześć linii podawania automatycznego, sześć linii podawania ręcznego i ponad 300 ześlizgów, co uczyni z tego sortera największą z dotychczasowych maszyn w Poczcie Polskiej. Wydajność tego „kombajnu” określana jest na 15 tysięcy paczek na godzinę.

Sorter opracuje przesyłki nie tylko ze swojego obszaru działania, ale również stanie się wsparciem dla pozostałych jednostek logistycznych Poczty Polskiej.

Wszystko to ma pomóc w jeszcze szybszej obsłudze przesyłek, których z roku na rok jest coraz więcej.

Podobne inwestycje, choć na mniejszą skalę, realizowane są także w innych miejscach w Polsce. Prace adaptacyjno-budowlane oraz montaż nowych sorterów czekają też obiekty we Wrocławiu, Lublinie i Lisim Ogonie pod Bydgoszczą. W sumie będą one kosztować Pocztę Polską 220 milionów złotych.

Firma liczy, że te ogromne inwestycje – nie mające precedensu w historii – przyniosą spodziewane rezultaty i pozwolą na zachowanie konkurencyjnej oferty w nadchodzących latach.