iPhone

Pierwszy iPhone sprzedany za rekordową kwotę

Ceny nowych iPhone’ów mogą przyprawiać o ból głowy, ale lepiej usiądźcie, zanim to przeczytacie. Otóż pierwszy iPhone właśnie został sprzedany za rekordową kwotę 63356 dolarów, czyli ponad 280 tys. złotych.

Ponad 15 lat przeleżał w pudełku

Pierwszym iPhone został pokazany na początku 2007 roku, aby następnie w czerwcu tego samego roku trafić do sprzedaży. Zdecydowanie mówimy tutaj o niezwykle ważnym urządzeniu i to nie tylko dla Apple, ale dla całej branży smartfonów. Niektórzy twierdzą, że to nawet jeden z najważniejszych produktów tego wieku. Jedno jest jednak pewne, to on znacząco przyczynił się do obecnej potęgi firmy z Cupertino, a także miał ogromny wpływ na obecne postrzeganie smartfona.

Na początku tego miesiąca na aukcję trafił właśnie pierwszy iPhone. Warto podkreślić, że mówimy o modelu, który nigdy nie był uruchomiony, a nawet wyjęty z pudełka. Co więcej, znajdowała się na nim oryginalna folia – tak, ta sama, którą Apple umieściło na pudełku w 2007 roku.

Początkowo zakładano, że smartfon sprzeda się za co najmniej 50 tys. dolarów. Trzeba przyznać, że ogromna kwota, ale z drugiej strony mówimy o produkcie jak najbardziej unikatowym i wyjątkowym. Owszem sam iPhone nie jest unikatowy, ale fakt, że mamy do czynienia z pierwszym modelem, który nigdy nie był rozpieczętowany, może już wzbudzać duże zainteresowanie o różnych kolekcjonerów.

Chętny kupiec znalazł się bez problemu

Co ciekawe, sama licytacja rozpoczęła się od 2500 dolarów. Dla porównania, pierwotna cena pierwszego iPhone’a w dniu wprowadzenia go do sprzedaży wynosiła 499 lub 599 dolarów – odpowiednio dla wersji 4 lub 8 GB.

Finalnie aukcja, w której liczono na przekroczenie 50 tys. dolarów, zakończyła się na imponującej kwocie 63356 dolarów, czyli około 281,1 tys. złotych. Nie jest to pierwsza aukcja z oryginalnie zapakowanym pierwszym iPhonem, ale mówimy tutaj o rekordowej cenie. Przykładowo wcześniejsza aukcja z jesieni ubiegłego roku zakończyła się na kwocie 39340 dolarów.

Jak najbardziej możemy założyć, że przed nami kolejne rekordy, a im pierwszym smartfon będzie starszy, tym ceny będą rosnąć. Ciekawe, gdzie jest górna granica i czy w ogóle istnieje. Przyznam, że nie zdziwię się, jak już za kilka lat usłyszę, że pierwszy iPhone został sprzedany za 100 tys. dolarów na aukcji.