Recenzja OnePlus Nord 2 - fot. Tabletowo.pl

Nowy OnePlus będzie miał cechy zabójcy flagowych smartfonów

Smartfony sygnowane logo OnePlus jeszcze nie tak dawno nazywane były „zabójcami flagowców”, co zawdzięczały przede wszystkim świetnemu stosunkowi ceny do oferowanych możliwości. Niestety trudno to samo powiedzieć o najnowszych modelach, ale nadchodzący OnePlus Nord 2T może to zmienić. Niektórzy twierdzą, że będziemy mieli do czynienia z powrotem króla, który będzie mógł z dumą nosić słynny już tytuł.

Cena przestała być aż tak atrakcyjna

Topowe modele produkowane przez OnePlusa nigdy nie zdobyły ogromnej popularności i nie nawiązały walki o udziały z Samsungami Galaxy S czy iPhone’ami. Mimo tego, znalazły całkiem spore grono odbiorców i fanów, którzy doceniali oferowaną wydajność i funkcje w przystępnej cenie.

To właśnie cena była jedną z głównych zalet modeli OnePlus. Jasne nie w każdym aspekcie wypadały równie dobrze, jak smartfony Samsunga, Huaweia czy Apple, ale ogólnie sprawiały bardzo dobre wrażenie. Co więcej, ich zakup nie wiązał się z wydaniem tak dużych pieniędzy jak w przypadku topowych urządzeń największych producentów.

Niestety, z czasem główne zalety zaczęły być coraz mniej widoczne, a cena cały czas rosła. Do tego doszła silna konkurencja w wykonaniu m.in. Xiaomi, szczególnie pod marką POCO. W związku z tym, coraz trudniej było nazywać najnowsze urządzenia OnePlusa prawdziwymi „zabójcami flagowców”.

OnePlus Nord 2T koncept
(fot. 91mobiles)

OnePlus Nord 2T – zapowiada się wyjątkowo apetycznie

Wielu miłośników smartfonów, a także fani opisywanej firmy, obecnie czekają na wprowadzenie modelu OnePlus 10 Pro na europejski rynek. Warto jednak zauważyć, że producent przygotowuje się jeszcze do zaprezentowane innego modelu, który może okazać się wyczekiwanym od dłuższego czasu „zabójcą flagowców „.

Z najnowszych informacji wynika, że OnePlus Nord 2T będzie całkiem interesującą propozycją. Na pokładzie znajdzie się 6,43-calowy wyświetlacz FHD+, wykonany w technologii AMOLED oraz dysponujący maksymalną częstotliwością odświeżania 90 Hz. Z kolei sercem ma być układ MediaTek Dimensity 1300.

OnePlus Nord 2T zapewni ponadto 8 GB RAM i 128 GB pamięci UFS 2.2. Dla bardziej wymagających klientów zostanie przygotowany wariant z 12 GB RAM i 256 GB przestrzeni na dane. Do tego dojdzie główna, umieszczona z tyłu kamera – główny obiektyw 50 Mpix z f/1.9, obiektyw ultraszerokokątny 8 Mpix i monochromatyczny sensor 2 Mpix. Natomiast selfie będziemy mogli robić za pomocą kamerki 32 Mpix zlokalizowanej na przodzie urządzenia.,

Warto jeszcze wspomnieć, że OnePlus Nord 2T otrzyma akumulator 4500 mAh, obsługę szybkiego ładowania 80W i ma działać pod kontrolą Androida 12. To wszystko zostanie podane w naprawdę atrakcyjnej cenie, która ma wynosić między 400 a 500 dolarów.

Oczywiście OnePlus Nord 2T nie będzie prawdziwym rywalem dla najdroższych Samsungów czy iPhone’ów, ale jak najbardziej może okazać się znacznie tańszą alternatywą, która nie będzie w dużym stopniu odstawać od topowej modeli konkurencji.