OnePlus 12R
OnePlus 12R (fot. OnePlus)

Wiemy już, co zaoferuje OnePlus 13R. To będzie prawie flagowiec

OnePlus szykuje się do wprowadzenia na rynek nowego smartfona. Chodzi o sub-flagowego OnePlus 13R. Urządzenie, które zadebiutuje globalnie, zapowiada się jako mocna propozycja w średniej półce cenowej, oferująca wydajność na niemal flagowym poziomie.

Specyfikacja smartfona OnePlus 13R ujawniona

OnePlus 13R został znaleziony w bazie Geekbench oraz certyfikacji FCC, co pozwoliło poznać kluczowe elementy jego specyfikacji. Z informacji ujawnionych w sieci wynika, że urządzenie ma być napędzane przez procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3. Wyniki testów Geekbench potwierdzają jego moc – 2221 punktów w trybie jednowątkowym i 6615 punktów w wielowątkowym. Chipset wspierany będzie przez 12 GB pamięci RAM LPDDR5X. Z tych zapowiedzi widać, że do codziennych, a nawet nieco bardziej wymagających zadań, mocy nie powinno mu zabraknąć.

Z danych znajdujących się w bazach wynika, że energię do podzespołów smartfona dostarczać będzie akumulator o pojemności 5860 mAh ze wsparciem ładowania o mocy 80 W. Dzięki temu naładowanie urządzenia do 50% ma zajmować zaledwie kilkanaście minut. Dodatkowe udogodnienia obejmują wsparcie dla Wi-Fi 7, Bluetooth 5.4 oraz NFC, a także fakt, że po wyjęciu z pudełka smartfon ma pracować na Androidzie 15.

OnePlus 13R ma być wyposażony w płaski wyświetlacz OLED o rozdzielczości 1.5K, dostarczany przez firmę BOE. Wiemy także, że na pleckach urządzenia znajdzie się potrójny zestaw kamer: główny 50 Mpix, ultraszerokokątny 8 Mpix matrycą oraz aparat makro 2 Mpix. Na froncie natomiast umieszczono kamerę do selfie o rozdzielczości 16 Mpix.

Model OnePlus 13R ma być globalnym odpowiednikiem chińskiego OnePlus Ace 5. Niektóre różnice mogą obejmować akumulator, ponieważ Ace 5 w Chinach prawdopodobnie otrzyma baterię o pojemności między 6300 mAh a 6500 mAh i wsparcie dla szybszego ładowania 100 W.

Kiedy możemy spodziewać się premiery OnePlusa 13R?

Według najnowszych doniesień, premiera OnePlus 13R planowana jest na styczeń 2025 roku. Oczekuje się, że model ten będzie konkurencyjną propozycją w swojej klasie cenowej, zwłaszcza dzięki wydajnemu procesorowi i dużej baterii.

Czy będzie to kolejny „zabójca flagowców”? Wszystko wskazuje na to, że tak. Szczegóły dotyczące ceny i dostępności na poszczególnych rynkach poznamy zapewne już wkrótce.