Na rynku zadebiutował nowy gimbal do smartfonów. DJI Osmo Mobile 8 bazuje na fundamentach wylanych przez poprzedników, ale buduje na nich coś, czego do tej pory nie mieliśmy okazji doświadczyć.
Premiera DJI Osmo Mobile 8. Nowy gimbal potrafi zrobić pełny obrót
Chiński producent wyraźnie zwiększa tempo. Wszak DJI Osmo Mobile 8 to następca gimbala DJI Osmo Mobile 7, który zadebiutował w lutym 2025 roku, a na który trzeba było czekać 2,5 roku od premiery DJI Osmo Mobile 6. Czy w tak krótkim czasie udało się wprowadzić coś rewolucyjnego?
W sumie… tak. Głowica umożliwiająca nieograniczony obrót w zakresie 360 stopni zdecydowanie jest bowiem rozwiązaniem, które można nazwać przełomowym. Sprawia, że możliwe jest wykonywanie płynnych zdjęć i filmów panoramicznych, a do tego zapewnia skuteczniejsze śledzenie obiektów.


Skoro już o tym mowa, DJI Osmo Mobile 8 zawiera ulepszony moduł śledzenia (ze zintegrowanymi mikrofonami oraz doświetleniem o regulowanej jasności i temperaturze barwowej), a do tego jeszcze dochodzi poprawiony zacisk magnetyczny, mający lepiej współpracować z większymi i cięższymi telefonami.
Dopełnieniem całości w tym kontekście jest wbudowany drążek przedłużający, umożliwiający pochylenie gimbala do przodu i uzyskanie niskiego kąta na potrzeby nagrań wideo czy fotografii od dołu.


Jeśli chodzi o czas pracy, sięga on 10 godzin, więc nowy model powinien sprostać wymaganiom nawet najbardziej wymagających użytkowników. To jednak dokładnie taka sama wartość, jak w przypadku poprzedniego modelu. Nie zmieniły się też fundamenty odpowiedzialne za stabilizację obrazu.
Ile kosztuje gimbal DJI Osmo Mobile 8? Cena na poziomie poprzednika
Jak na razie gimbal DJI Osmo Mobile 8 dostępny jest wyłącznie w Chinach. Został tam wyceniony na 898 juanów, co po obecnym kursie oznacza równowartość ~460 złotych. Pod tym względem utrzymany został więc poziom poprzednika.
Na razie nie wiemy nic na temat premiery w naszej części świata, ale można śmiało zakładać, że dojdzie do niej na przestrzeni najbliższych tygodni.







