(fot. Tabletowo.pl)

Nowe Apple TV z mocarnym procesorem możemy zobaczyć w następnym tygodniu

Podczas najbliższej konferencji Apple, która planowana jest na 10 września, oprócz nowych iPhone’ów i Watcha Series 5, firma może pokazać jeszcze jedno urządzenie. Nieoficjalne informacje wskazują bowiem premierę nowej generacji Apple TV.

Apple pracuje nad nową przystawką do telewizora

Serwis MacRumors, powołując się na informacje udostępnione na Twitterze przez @never_released, sugeruje premierę nowej przystawki Apple TV. Warto mieć na uwadze, że wymieniony użytkownik Twittera ma już na koncie kilka sprawdzonych przecieków o produktach z logo nadgryzionego jabłka.

Nowy model Apple TV ma obecnie identyfikator TV11,1 i jest rozwijany pod nazwą kodową J305. Co więcej, jak zauważa MacRumors, podane nazwy występują w plikach jednej z kompilacji systemu iOS 13. Można więc uznać, że powyższe informacje są wysoce prawdopodobne.

Apple TV. (fot. MacRumors)

Obecna generacja Apple TV posiada procesor Apple A10X. Z kolei w odświeżonym modelu ma zostać zastosowany układ Apple A12, który znalazł się w zeszłorocznych iPhone’ach. Firma tym razem ma nie postawić na procesor z iPada – A12X. Mimo tego, mocy nie powinno zabraknąć. Tym bardziej, że przystawka Apple TV 4K (A10X) wciąż działa bardzo sprawnie i nie są dostrzegalne żadne przycięcia czy inne problemy z wydajnością.

Nowe Apple TV możemy zobaczyć już w następnym tygodniu

Oczywiście wrześniowa premiera nowego Apple TV nie jest pewna, ale należy tutaj przyjrzeć się schematowi stosowanemu przez firmę. Urządzenie jest aktualizowane co dwa lata od trzech generacji: Apple TV 3. gen – marzec 2013, Apple TV 4. gen – wrzesień 2015, Apple TV 4K – wrzesień 2019 roku.

Za premierą nowego Apple TV przemawia jeszcze kilka argumentów. Po pierwsze, urządzenie może towarzyszyć wydaniu nowej usługi Apple TV+. Po drugie, wydajniejszy procesor może zachęcić twórców do tworzenia nowych gier na platformę. W końcu nowa usługa Apple Arcade obejmie również przystawkę Apple TV.

Nie należy nastawiać się na rewolucję. Najpewniej firma Tima Cooka zdecyduje się na sprzętowe odświeżenie poprzedniej generacji. W tym roku ważniejsze będzie oprogramowanie – tvOS 13 przynosi kilka ważnych usprawnień.

Polecamy również:

Duchowy następca iPhone’a SE pojawi się w 2020 roku

źródło: MacRumors