Najważniejsze gry minionej-dekady-w-subiektywnym-przeglądzie

Najważniejsze gry minionej dekady w subiektywnym przeglądzie

Gry wideo to prawdopodobnie najszybciej rozwijająca się obecnie gałąź rozrywki – między innymi dlatego trudno jest mi wybrać zaledwie dziesięć tytułów, które miały największy wkład dla całej branży w ostatniej dekadzie. Postanowiłem jednak spróbować podjąć się tego niełatwego zadania i wymienić swoje subiektywne „TOP 10” najważniejszych gier ostatnich dziesięciu lat.

Dział gier na Tabletowo jest stosunkowo młody, jednak trudno nie zauważyć, że stał się ważną częścią całego portalu. Dlatego też nie wypadało, żeby na dziesięciolecie strony nie pojawił się chociaż jeden tekst związany z grami komputerowymi – jak widać, wybór padł na najważniejsze produkcje ostatnich lat. Nie chodzi tu jednak o gry, które były tylko dla mnie ważne (choć i takie się tu znajdą), a o takie, które wywarły na całą branżę gier największy wpływ.

I wypada od razu wspomnieć, że lista, którą zaraz zobaczycie, jest w pełni subiektywna, ale chyba wszyscy zgodzą się ze mną, że każda z wymienionych tu gier zasługuje, by znaleźć się w tym zestawieniu.

Z racji tego, że konkurencja była duża, postanowiłem na końcu wymienić jeszcze krótką ławkę rezerwowych. Kolejność listy jest w pełni losowa – zaczynajmy!

The Last of Us

Za nowy poziom opowiadania historii w grach

Data premiery: 14 czerwca 2013


Obecnie jest tylko jedna firma na świecie, jeśli chodzi o gry wideo, której mógłbym zaufać w 100% – Naughty Dog. Prawdziwi magicy kodowania, mistrzowie opowiadania historii i crunchu. Zespół, który w swoim dorobku ma takie bestsellerowe serie, jak Jak and Daxter, Uncharted czy Crash Bandicoot – i oczywiście The Last of Us.

Pierwsze The Last of Us udowodniło mi, że gry komputerowe nadal potrafią opowiadać niebanalną fabułę w banalnym świecie zombie. Przygoda Joela i Ellie to prawdopodobnie moja ulubiona growa historia, która zasługuje na wyróżnienie przede wszystkim za swoje bardzo wysokie wykonanie, zarówno na płaszczyźnie scenariusza, jak i samej realizacji.

Minecraft

Za… wszystko?

Data premiery: 18 listopada 2011


Trudno wybrać tylko jedną rzecz, za którą Minecraft powinien znaleźć się na tej liście. Gra Mojangu to bezsprzeczny światowy fenomen, który sprzedał się już w tak ogromnym nakładzie i na tylu platformach, że powoli trudno doliczyć się wszystkich sztuk.

Minecraft może i nie był pierwszą grą stawiającą rozgrywkę na budowaniu świata czy tworzenia nowych przedmiotów, ale z pewnością to on najbardziej rozpowszechnił te mechaniki w branży gier.

Nie można też zapomnieć o tym, że Minecraft był i nadal jest inspiracją dla wielu innych tytułów. Żeby nie szukać daleko wymienię chociażby Terrarie, Space Engineers czy Cube World, lecz, gdyby nie Minecraft, wiele innych gier wyglądałoby dziś zupełnie inaczej.

Fortnite

Za wprowadzenie battle royale na salony i ogromną popularność

Data premiery: 21 lipca 2017


Wydaje mi się, że tę grę kocha tyle samo graczy, co nienawidzi. Dzieło Epic Games podzieliło graczy, ale chyba każdy się zgodzi ze mną, że jest to jedna z najpopularniejszych gier w historii, o której wiedzą osoby nawet niezwiązane z branżą gier.

Fortnite nie tylko na dobre rozpowszechniło tryb battle royale, ale i przyczyniło się do powstania najbardziej poważnego konkurenta dla Steama – Epic Games Store. Pewnym oryginalnym zjawiskiem dla Fortnite są również różnorakie wydarzenia. W grze do tej pory odbyło się już kilka koncertów, a obecnie przygotowywane w grze jest coś na kształt… wesołego miasteczka. Rozwój tego tytułu jest dla mnie naprawdę intrygujący.

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Za pokazanie, w jaki powinno się robić zadania poboczne w grach RPG

Data premiery: 19 maja 2015


Moja relacja z Wiedźminem 3 jest dosyć specyficzna. Tak samo uwielbiam tę grę, jak i jej nienawidzę. Na moją małą antypatię do tego tytułu złożyło się wiele czynników, jednak cokolwiek bym nie mówił, to nie można odebrać Wiedźminowi 3: Dziki Gon, że już ponad 5 lat (!) po premierze broni się on wyśmienicie pomimo paru małych potknięć.

Jedną rzecz szczególnie trzeba wyróżnić – zadania poboczne. To chyba największy wkład CD Projekt RED w światowy game design. Praktycznie każda opcjonalna misja jest tu osobną i ciekawie napisaną historią i nawet pozornie proste zadanie, polegające na przyniesieniu patelni, są tu małym arcydziełem.

Takie gry, jak Dragon Age: Inkwizycja czy Fallout 4, mogą po prostu Wiedźminowi pod tym względem szorować buty… zresztą, o szorowaniu Wiedźminowi butów też była misja Dzikim Gonie – i to, że o niej pamiętam tylko potwierdza, że gra ta musiała pojawić się w tym zestawieniu.

Counter-Strike: Global Offensive

Za ogromny wkład w rozwój E-Sportu

Data premiery: 21 sierpnia 2012


Jak już jesteśmy przy temacie gier wywołujących u mnie uczucie – „kocham, ale i nienawidzę”, to nie mógłbym nie wymienić Counter-Strike. Przed premierą tej gry E-Sport istniał, ale prawdziwy „boom” rozpoczął się dopiero po premierze Counter-Strike: Global Offensive. Duża w tym zasługa Valve, które przez lata (aż dotąd) nieprzerwanie dodawało nowe funkcje i doszlifowywała formułę swojego ukochanego produktu.

Dziś nagrody w turniejach Counter-Strike: Global Offensive osiągają zawrotne kwoty, a profesjonalni gracze mogą poszczycić się popularnością, której pozazdrościłby im niejeden sportowiec. Nawet w tradycyjnej telewizji coraz częściej oglądać możemy mecze Counter-Strike na żywo – a to o czymś świadczy.

Grand Theft Auto V

Za niespotykaną dotąd skalę

Data premiery: 17 września 2013


Zrobić dużą grę to jedno, ale zrobić dużą i DOBRĄ grę, to już zupełnie co innego. Choć nie wiem, czy przymiotnik „duży” pasuje do skali GTA V, jak i do którejkolwiek innej gry Rockstar Games. I tu nie tylko chodzi o skalę makro, ale i mikro, bo przywiązanie do detali tego dewelopera przyprawia niekiedy o zawrót głowy.

Grand Theft Auto V do tej pory pojawia się co jakiś czas w rankingu najlepiej sprzedających się gier w danym tygodniu w niektórych krajach – już prawie 7 lat po premierze. A nieśmiertelny tryb Grand Theft Auto Online dodatkowo utwierdza nas w przekonaniu, że była to (i nadal jest!) wyjątkowa produkcja.

Pokémon GO

Za popularność i wykorzystanie AR

Data premiery: 6 lipca 2016


Przyznam, że ja swoją przygodę z Pokémon GO zakończyłem już po zaledwie kilku dniach. Znam jednak całkiem sporą grupę osób, która nadal regularnie zbiera i trenuje swoje stworki. Czy to zasługa uzależniającej mechaniki czy jednak przemyślanej rozrywki? Trudno mi powiedzieć. Jedno jest natomiast pewne – 100 000 000 graczy nie może się mylić.

Nietrudno też nie zauważyć, że Pokémon GO to obecnie najpopularniejsza gra wspierająca AR, czyli rozszerzoną rzeczywistość, która swojego czasu była bardzo mocno promowana między innymi przez Apple.

Death Stranding

Za Hideo Kojima

Data premiery: 8 listopada 2019


Myślę, że Death Stranding tak naprawdę docenimy dopiero za parę lat, jednak już teraz mogliśmy mówić o małym fenomenie w okolicach premiery gry. Wszystko za sprawą genialnego Hideo Kojimy, który – jak do tej pory – jest chyba najbardziej rozpoznawalną postacią w światowym game devie. Spowodowało to, że gra tak na dobrą sprawę nie potrzebowała rozbudowanego marketingu – Kojima skupiał na sobie wystarczającą uwagę.

Trudno też nie docenić Death Stranding za takie elementy, jak wykorzystanie dużej ilości profesjonalnych aktorów w grze komputerowej – nie jest to co prawda pierwsza tego typu gra, ale tak dużo znanych z telewizji i kina twarzy w grze nadal nie jest codziennością.

Moim zdaniem Death Stranding jest zarówno grą dziwną, jak i dobrą – i jestem przekonany, że w ciągu najbliższych lat będziemy do niej jeszcze niejednokrotnie wracać.

Dark Souls

Za mechaniki, które masowo są wykorzystywane w innych

Data premiery: 22 września 2011


Inspirowanie się mechanikami innych gier to nic złego czy dziwnego, jednak w ciągu ostatnich lat trudno znaleźć bardziej „kopiowany” tytuł od Dark Souls. Twórcy gier wyjątkowo upodobali sobie tytuł From Software, szczególnie system ognisk.

Spójrzmy chociażby na Star Wars Jedi: Fallen Order od EA, które – pomimo znacząco innej od Dark Souls rozgrywki – i tak oferowało wiele mechanik znanych z hitu From Software. I, wiem, palmę pierwszeństwa ma Demon’s Souls, jednak to dopiero Dark Souls zdołało skutecznie przebić się do mainstreamu.

The Elder Scrolls V: Skyrim

Za otwartość

Data premiery: 11 listopada 2011


Termin otwartego świata w grach wideo był znany jeszcze na długo przed pojawieniem się na rynku Skyrima. Jednak chyba większości z nas to właśnie piąta część The Elder Scrolls przychodzi na myśl, gdy tylko pomyślimy o terminie „otwarty świat”.

Nie chodzi tu tylko o konstrukcję samego świata, ale także o zadania fabularne, które dawały graczom ogromną swobodę. Czy Skyrim jest więc pionierem otwartości? Nie. A czy był (i nadal jest) wzorem dla innych gier? Jak najbardziej.

Ławka rezerwowych

SUPERHOT – moim zdaniem jedna z najważniejszych gier niezależnych prosto z Polski, która odniosła ogromny światowy sukces. Jest to również jak do tej pory najbardziej popularna polska gra, w którą pograć możemy w wirtualnej rzeczywistości,

League of Legends – gra ta nie do końca zalicza się do ostatnich dziesięciu lat, ale nie ma co ukrywać, że była przez ostatnia lata bardzo ważnym zawodnikiem na rynku gier MOBA, jak i całego E-Sportu,

Obcy: Izolacja – bardzo lubię gatunek horrorów czy to w filmach, czy w grach wideo i gdybym miał wybrać najlepszą z tego gatunku, to bez żadnego zastanowienia to właśnie Obcy zdobyłby ten zaszczytny tytuł,

Dying Light – pomimo tego, że nie przepadam za tym tytułem, to przyznać Techlandowi muszę, że wzorowo wspiera swoją grę w ciągu ostatnich lat. EA i Ubisoft – uczyć się,

Dreams – bliżej temu tytułowi do zaawansowanego narzędzia służącego tworzeniu własnych gier niż do pełnoprawnej samodzielnej produkcji. Jeśli jednak produkt ten nie zostanie porzucony przez twórców, to w przyszłości możemy być świadkami niezwykle ciekawych projektów fanów,

Red Dead Redemption 2 – wahałem się czy w głównej dziesiątce zamieścić GTA V czy właśnie RDR 2. Doszedłem jednak do wniosku, że to przygody Michaela, Trevora i Franklina zasługują na wyróżnienie. Nie można jednak pominąć Red Dead Redemption 2, bo tak ogromnego świata z tak dużym przywiązania do detali w innych grach ze świecą szukać,

Resident Evil 2 – tanie i szybkie odświeżanie kultowych tytułów po linii najniższego oporu to obecnie jeden z największych raków naszej branży. Jednak nie wszyscy producenci idą na łatwiznę, niektórzy, tak jak Capcom, postanawiają podejść do tego z należytym przybieraniem, tak jak w przypadku odświeżonego RE2,

The Legend of Zelda: Breath of the Wild – jest mi niezwykle trudno wybrać tylko jedną wyjątkową rzecz w tym tytule. Udało się tu tak na dobrą sprawę wszystko, ale na szczególne wyróżnienie zasługuje niezwykle skonstruowany świat, który powinien być inspiracją dla wielu innych twórców. Pozycja obowiązkowa dla każdego posiadacza Nintendo Switch i Wii U,

Half-Life: Alyx – właśnie takich gier potrzebuje VR! Jeśli jakaś gra ma wprowadzić wirtualną rzeczywistość na salony, to musi być to właśnie Alyx,

Crash Bandicoot N. Sane Trilogy – bo to jedna z ulubionych gier Kasi ;), ale także i bardzo dobry przykład remaku, co niestety nie jest w dzisiejszych czasach codziennością.

Co dalej?

Rozwój gier komputerowych z roku na rok nabiera tempa. Zespoły pracujące nad tworzeniem gier są coraz większe, odkrywane są również nowe technologie, a same budżety na produkowane gry rosną. Dodatkowo zbliżające się konsole nowej generacji bez wątpienia pozwolą twórcom na produkowanie jeszcze bardziej zaawansowanych wirtualnych światów.

To wszystko sprawia, że przyszłość rysuje się dla graczy w wyjątkowo kolorowych barwach. Mógłbym tu spekulować nad tym, jakie z nadchodzących gier okażą się kluczowe dla całej branży w najbliższych latach, ale nie ma to najmniejszego sensu.

Jeszcze kilka lat temu zwiastowano koniec dla gier jednoosobowych, dziś przeżywają one prawdziwy renesans. Jakie gry i nowe technologie przyjdzie nam podziwiać przez kolejne dziesięć lat? Sam jestem ciekaw!

A jakie są wasze najważniejsze gry ostatniej dekady? Dajcie znać w komentarzach!
_

Tekst pierwotnie pojawił się w naszym magazynie powstałym z racji 10-lecia Tabletowo.pl, stąd też pod uwagę braliśmy tylko dziesięć gier z ostatniego dziesięciolecia.

KLIKNIJ W PONIŻSZY BANNER, aby przejść do magazynu!