Karty graficzne GeForce RTX 4000 dla laptopów
(źródło: NVIDIA)

Planujesz kupić laptopa z GeForce RTX 4090/4080? Przygotuj się na ogromny wydatek…

Pierwsze karty graficzne NVIDIA GeForce RTX z najnowszej serii 4000, oparte na architekturze Ada Lovelace, trafiły na rynek już w ubiegłym roku. Początkiem 2023 producent pokazał światu RTX-a 4070 Ti, a obok niego, mobilne odpowiedniki kart przygotowane dla laptopów.

Jak się okazuje, laptopy z najnowszymi kartami graficznymi GeForce RTX 4000 już trafiły na półki sklepowe, jednak nie mam dobrych wiadomości. Propozycje te może i oferują niesamowitą wydajność – zarówno w grach, jak i aplikacjach – ale są po prostu piekielnie drogie. Około 15 tysięcy złotych będzie tutaj minimalną kwotą, aby kupić odpowiedni sprzęt na lata, natomiast aby uzyskać laptopa z najpotężniejszym mobilnym RTX-em…, 20 koła może nie wystarczyć.

Mobilne (laptopowe) karty NVIDIA GeForce RTX 4090/4080 – jaką oferują specyfikację?

Nikogo chyba nie zaskoczę mówiąc, że mobilne odpowiedniki desktopowych „pełnowymiarowych” kart graficznych dla laptopów różnią się od siebie. Nie tylko przez wzgląd na specyfikację procesora graficznego, ale przede wszystkim na moc, jaką zasilacz musi dostarczyć całemu sprzętowi. Trudno by było zmieścić układ o 450-W TGP w laptopie, który ma do dyspozycji 330-W zasilacz.

Co więcej, nawet w największych, 18-calowych mobilnych komputerach, ważących dobrych kilka kilogramów, producenci muszą zmieścić potężne systemy chłodzenia, które sprostają tak wydajnym komponentom, jak kilkunastordzeniowe procesory czy najnowsze karty graficzne.

Dobra, a jak wygląda specyfikacja mobilnych RTX-ów 4000 i ich poprzedników? Sprawdźmy.

Model:GeForce RTX 4090 laptopGeForce RTX 3080 Ti laptopGeForce RTX 4080 laptopGeForce RTX 3080 laptop
Procesor graficzny:AD103GA103AD104GA104
Rdzenia CUDA:9728742474246144
Rdzenie RT:76 3. gen.58 2. gen.58 3. gen.48 2. gen.
Rdzenie Tensor:304 4. gen.232 3. gen.232 4. gen.192. 3. gen.
Pamięć wideo:16 GB GDDR6, 18 Gb/s, 256 bit16 GB GDDR6, 16 Gb/s, 256 bit12 GB GDDR6, 18 Gb/s, 192 bit8 GB GDDR6, 14 Gb/s, 256 bit
Architektura, proces technologiczny:Ada Lovelace, 4 nm TSMCAmpere, 8 nm SamsungAda Lovelace, 4 nm TSMCAmpere, 8 nm Samsung

Specyfikacje są porządne, ale co to oznacza?

Jak widać, specyfikacje kart graficznych robią wrażenie. Fakt faktem, odbiegają one od desktopowych kart graficznych, gdzie pełnowymiarowy GeForce RTX 4090 ma 16384 rdzeni CUDA, natomiast RTX 4080 – 9728. Różnica między mobilną a desktopową „czterdzieści dziewięćdziesiątką” jest znacznie bardziej zauważalna – około 6,5 tysięcy rdzeni CUDA.

Warto dodać, że mobilny RTX 4090 potrafi zapewnić wydajność desktopowego RTX-a 3090, pobierając znacznie mniej mocy, co już robi wrażenie. No bo, halo, laptopa zabierzemy ze sobą wszędzie, a stacjonarkę trudno jest zapakować przykładowo do torby czy plecaka.

NVIDIA DLSS 3 jak działa
fot. NVIDIA

Co więcej, karty GeForce RTX 4000 okazują się doskonalsze pod każdym względem – obsługują DLSS 3 z technologią generowania klatek, co pozwala na uzyskania jeszcze więcej FPS w ulubionych grach, lepsze rdzenie RT, zapewniające wyższą wydajność w ray tracingu oraz oczywiście podwójny enkoder AV1 NVENC 8. generacji, co przyda się głównie streamerom i nagrywającym, gwarantując jeszcze lepszą efektywność w ich pracy.

Aby kupić laptopa z GeForce RTX 4090, trzeba przygotować co najmniej 20 tysięcy złotych

Niestety, za sprzęt z topowej półki zawsze musimy płacić ogromne pieniądze. W przypadku laptopów z karatami GeForce RTX 4090 i RTX 4080 nie jest inaczej i aby zaopatrzyć się w taki sprzęt, potrzeba ogromnych kwot pieniędzy. No dobra… czyli ile?

Pozwolę sobie zacząć z tak zwanej grubej rury, od topowej konfiguracji laptopa MSI Titan GT77HX z kartą graficzną GeForce RTX 4090 z 175-W TGP, procesorem Intel Core i9-13980HX, 17,3-calowym wyświetlaczem 4K/144 Hz, 64 GB pamięci RAM DDR5 i 4 TB przestrzeni na dysku SSD, który został wyceniony na 30 tysięcy złotych. Nie muszę chyba nikogo przekonywać, że to niesamowicie dużo i w tej kwocie można kupić masę różnych rzeczy.

Skąd ta cena? Pełna konfiguracja z masą pamięci, flagowym RTX-em 4090, 24-rdzeniowym (8P + 16E) procesorem Intel Core i9-13980HX, zapewniającym wydajność desktopowego Core i9-12900K, 4-wentylatorowym systemem chłodzenia, mechaniczną klawiaturą SteelSeries, no i jeszcze ekranem 4K z wysokim odświeżaniem. To totalna bestia do gier, która poradzi sobie z każdym zadaniem – całość waży 3,3 kg.

Oczywiście, laptopa z RTX-em 4090 można kupić nieco taniej (wciąż drogo) – MSI GE78 w cenie 26299 złotych. Podobnie jak w Titanie, otrzymujemy tutaj ten sam procesor i9-13980HX, połączony z 64 GB pamięci operacyjnej, nieco mniej pamięci na dane – bo 2 TB SSD, ale nieco mniejszy, 17-calowy wyświetlacz 16:10 w rozdzielczości 2560 × 1600 pikseli przy 240 Hz odświeżaniu. Kwota wciąż jest ogromna, jednak za trochę ponad „tylko” 20 tysięcy do dyspozycji są propozycje ASUSA.

ASUS ROG Strix SCAR 16 i SCAR 18, które kosztują, odpowiednio, 20999 i 21499 złotych mają do dyspozycji te same komponenty – GeForce RTX 4090 z 175-W TGP, procesory Intel Core i9-13980HX – przy czym mają trochę mniej RAM-u, bo 32 GB. 10 tysięcy złotych różnicy w cenie to jednak naprawdę dużo.

Laptopy z mobilnym GeForce RTX 4080 są tańsze, ale to wciąż ogromny wydatek

GeForce RTX 4080 jest mniej zaawansowany niż 4090, ale laptopy z tą kartą wciąż okazują się niezwykle drogie. Przykład? MSI GT77 z i9-13980HX, 64 GB RAM, 2 TB SSD i ekranem 4K/144 Hz to koszt 25299 złotych, a MSI GE78 z i9-13950HX, 64 GB RAM, 2 TB SSD, ekranem WQXGA 240 Hz – 22299 złotych. To wręcz ogromne kwoty! To jednak nie tak, że nie możemy kupić laptopa z tym GPU w akceptowalnej cenie.

Na ratunek przychodzi GIGABYTE ze swoim laptopem AORUS 17H BXF, wyposażonym w 150-W GeForce RTX 4080, wciąż wydajnym, 14 rdzeniowym procesorem Intel Core i7-13700H, połączonym z 16 GB pamięci RAM i 1 TB dyskiem SSD oraz 360-Hz wyświetlaczem Full HD, którego koszt to 12499 złotych.

Ewentualnie można dopłacić do 32 GB RAM-u kolejny tysiąc złotych (w sumie 13499 złotych), aby w przyszłości nie narzekać na brak pamięci operacyjnej – a tego chyba chcemy, kupując sprzęt za tak ogromne pieniądze?

Najbardziej rozsądną opcją wydaje się właśnie ta propozycja GIGABYTE i gdybym to ja stał przed wyborem laptopa do gier dla siebie z najnowszymi kartami GeForce RTX 4090/4080, coś czuję, że pokusiłbym się o kupno tego modelu.

W nadchodzących tygodniach do sklepów powinny wejść także mobilne komputery z RTX-ami 4070/4060/4050 (według NVIDII – od 22.02), gdzie najnowsze technologie w będą w stanie namieszać. Generowanie ramek obrazowych z DLSS 3 w topowych kartach to na pewno przyjemna funkcja, natomiast w przypadku tańszych układów może okazać się istnym game changerem pod względem wydajności i poboru mocy – niezależne testy po premierze to zweryfikują.