Paczkomat InPost fot. Tabletowo.pl

InPost był przyjacielem, teraz staje się wrogiem. Allegro pokazało środkowy palec

Wygląda na to, że właściciel Paczkomatów chce jeszcze bardziej uprościć zakupy. InPost może zrobić Allegro pod górkę, a nieznanym sklepom pomóc w zdobyciu nowych klientów. Was z kolei wesprze w oszczędzaniu.

Właściciel Paczkomatów może mieć wielkie plany na 2026 rok

W świecie e-commerce huczy od plotek – podobno właściciel Paczkomatów przygotowuje się do uruchomienia platformy zupełnie wykraczającej poza ramy „firmy kurierskiej”. Już 1 stycznia 2026 roku InPost ma otworzyć własny kanał sprzedaży online. Na wstępie zaznaczę, że to znane w Polsce przedsiębiorstwo jeszcze nie potwierdziło tych informacji i jednocześnie im nie zaprzeczyło. Rzecznik prasowy, Wojciech Kądziołka, na pytanie o projekt, odpowiedział jedynie „bez komentarza”.

Źródła twierdzą, że nowy kanał sprzedaży online właściciela Paczkomatów może „zmienić układ sił na rynku”. Platforma miałaby zająć się przekierowywaniem klienta do sklepu internetowego, mającego w ofercie najlepiej dopasowany produkt. Jeśli użytkownik zdecydowałby się na skorzystanie z rekomendacji, InPost umożliwiałby zamówienie przesyłki na korzystnych warunkach dostawy do automatu paczkowego.

Podstawą działania platformy byłaby sztuczna inteligencja. System AI zająłby się analizą danych zakupowych, wykryciem preferencji klientów i generowaniem rekomendacji do sklepów, które z największym prawdopodobieństwem zakończą się zakupem.

Nowa platforma InPostu wprowadzi zamęt na polskim rynku?

Serwis e-commerce właściciela Paczkomatów może nieco namieszać na polskim rynku. Patrząc z perspektywy konsumenta, zakupy mogą stać się prostsze, a decyzja odnośnie najlepszego i najtańszego produktu znacznie szybsza. Jednocześnie AI InPostu może wesprzeć w oszczędzaniu.

Platforma może jednak utrudnić zarabianie dużym platformom, takim jak Allegro, Amazon czy Zalando. Jeśli sztuczna inteligencja zdoła znaleźć lepszą ofertę w mniejszych sklepach, klienci mogą omijać te serwisy. Jednocześnie to ogromna szansa na „wybicie się” na rynku dla małych, średnich i dopiero startujących na rynku przedsiębiorstw.

Jak donosi portal Cashless, według ekspertów Allegro może przygotowywać się już do tego nowego rozwiązania InPostu m.in. wprowadzeniem zmian w dostępie do interfejsu API. Nowe zasady mają uniemożliwić pobieranie danych na temat cen produktów oferowanych w serwisie Allegro. Trzeba przyznać, że może nie jest to odwet, ale spore utrudnienie dla firmy Rafała Brzoski.

Warto także wspomnieć, że InPost niedawno skierował do sądu arbitrażowego sprawę przeciwko Allegro. Przedsiębiorstwo twierdzi, iż platforma e-commerce faworyzowała automaty paczkowe Allegro Delivery. Roszczenia właściciela Paczkomatów sięgają 100 milionów złotych.