Ostatni hit od Guerrilla Games to pierwsza produkcja, jakiej wystawiłem symboliczne 10/10. Dlatego też zdecydowanie jest mi miło poinformować, że gra jest ciągle aktualizowana. Nawet najdrobniejsze zmiany czynią Horizon Forbidden West jeszcze lepszym doświadczeniem.
Niepozorna zmiana w grze
Aktualizacja 1.09 do Horizon Forbidden West została zdominowana przez redukcję czasów ładowania oraz naprawę błędów w pojedynczych misjach. Pojawiła się za to jedna funkcja, która w sposób kluczowy odmienia podstawy rozgrywki w tytule od Guerrilla Games. Co najciekawsze, funkcja ta nie została nawet opisana w liście zmian wspomnianej łatki do gry.
Jeżeli Aloy podnosi jakikolwiek przedmiot w grze, pojawia się krótka animacja, uniemożliwiająca ruch przez jakąś sekundę. Nic, co powinno jakoś specjalnie przeszkadzać, prawda? Tylko właśnie, nawet w ciągu jednej walki, Aloy podnosi dziesiątki składników i surowców, umożliwiających wytwarzanie amunicji oraz ulepszeń do ekwipunku. Zbieractwo zostało więc przyspieszone, za sprawą funkcji umożliwiającej wyłączenie tej sekundowej przerwy.
Wystarczy wejść w ustawienia gry, aby móc wyłączyć animację podnoszenia przedmiotów. Od tej pory, Aloy będzie zbierać wszystkie surowce za wciśnięciem jednego przycisku, pozwalając graczom na swobodną eksploracje Zakazanego Zachodu.
Ogromne wsparcie dla Horizon Forbidden West
Jednym z plusów wielkich wydawnictw od PlayStation Studios jest fakt, że są one wspierane przez lata po swoich oryginalnych premierach. Zawsze przypominam w takich sytuacjach Days Gone, które przeszło z pozycji ledwo grywalnej, do perełki wartej ogrania, w szczególności na PlayStation 5. Tam tytuł dostał wsparcie dla 60 kl./s oraz lekko przyspieszone ekrany ładowania, przez instalację gry na dysku SSD.
Ostatnio pisaliśmy też o problemach Gran Turismo 7, które będą stopniowo rozwiązywane przez nadchodzące aktualizacje. W tym wypadku mówimy o grze jako usłudze – produkcji z definicji rozwijanej przez lata.
Horizon Forbidden West okazało się w dniu premiery jedną z najbardziej dopracowanych gier od PlayStation. Druga przygoda Aloy okazała się wielkim osiągnięciem technologicznym i narracyjnym, na miarę nowej generacji konsol. Tytuł, z którym inne gry będą porównywane przez lata, najpewniej na ich niekorzyść. A jeżeli chcecie się w tym upewnić, koniecznie przeczytajcie naszą recenzję gry z połowy lutego.
