Moc prokrastynacji na urządzeniach mobilnych od dziś będzie nieco silniejsza. Wszystko za sprawą Epic Games Store, który po kilkutygodniowym opóźnieniu w końcu zaczyna rozdawać darmowe gry.
Darmowe gry na EGS
O planach giganta dotyczących mobilnej platformy sprzedażowej informowaliśmy w październiku 2024 roku. Wtedy główny menedżer Epic Games Store, Steve Allison przewidywał, że pierwsze darmówki w sklepie wylądują do końca roku. Tak się niestety nie stało, a firma nie poinformowała o nowym terminie.
Na szczęście okazuje się, że nie była to kwestia miesięcy, a zaledwie kilku tygodni. Jeżeli przeszliście nieco trudniejszy, niż wizyta w Sklepie Play czy Apple Store proces instalacji Epic Games Store, to już dziś powinniście mieć możliwość przypisana pierwszej gry za darmo – i wcale nie mamy tu do czynienia ze skromnym startem.
Dungeon of the Endless: Apogee Edition pierwszą mobilną darmówką Epic Games Store
Dungeon of the Endless to mieszanka rogue-like’a i tower defense’a dziejąca się w uniwersum Endless, rozwijanym od wielu lat przez Amplitude Studios. Rolą gracza jest pokierowanie załogą rozbitków wgłąb lochów, przy okazji starając się chronić generator z uszkodzonego statku. Będziemy dobierać członków drużyny na podstawie ich mocnych i słabych stron, rozwijać ekwipunek i starać się przeżyć jak najdłużej.
Tytuł wydano pierwotnie na Windowsa i macOS w 2014 roku, a edycja Apogee to mobilna wersja wprowadzona w 2021 roku, dostosowująca interfejs gry do urządzeń mobilnych i zawierająca wszystkie dodatki, jakie studio wydało do tej pory. Grę możecie przypisać do 20 lutego 2025 roku. Póki co EGS przewiduje miesięczną rotację gier, ale do końca roku jest szansa na zmianę na plan cotygodniowy.





Oprócz darmowego Dungeon of the Endless, w mobilnym Epic Games Store pojawiło się 20 nowych gier – na liście są zarówno płatne i solidne tytuły pokroju Samorost 3, Evoland 2 czy Hidden Folks, to darmowe pozycje jak Idle Champions of the Forgotten Ralms czy Mafia City. W porównaniu ze Sklepem Play jest drożej o kilka lub kilkanaście złotych – wszystko zależy od tytułu. Miejmy jednak nadzieję, że z czasem pojawi się więcej użytkowników i kupujących, co może przełożyć się na lepsze ceny.