Poznaliśmy prawdopodobne plany Apple. Wynika z nich, że firma szykuje wreszcie ciekawego iPhone’a, interesujące rozwiązanie dla inteligentnych okularów, a także zamierza wyposażyć słuchawki w nietuzinkową funkcję.
Składany iPhone będzie nieco tańszy? To zależy…
Owszem, sam pomysł stworzenia składanego smartfona nie będzie niczym odkrywczym. Można nawet stwierdzić, że Apple przybędzie na imprezę mocno spóźnione. Przykładowo Samsung pokazał już kilka generacji składanych smartfonów, a ich najnowsze wcielenia – Galaxy Z Fold 7 i Galaxy Z Flip 7 – są dowodem, że Koreańczycy przez lata zdobyli sporo doświadczenia i wiedzy.
Nie zmienia to jednak faktu, że pierwszy składany iPhone najpewniej będzie miał kilka autorskich pomysłów Apple, które jak najbardziej mogą okazać się lepsze od konkurencji. Podobno ma on zadebiutować w przyszłym roku, a niektórzy wskazują, że niedawno zaprezentowany iPhone 17 Air może być testem dla niektórych rozwiązań szykowanych z myślą o składaku.
Dotychczas spodziewano się, że zawias w składanym iPhonie będzie drogą konstrukcją, której zastosowanie negatywnie wpłynie na cenę urządzenia. Jednak Ming-Chi Kuo, analityk znany z ujawniania planów Apple, wskazuje, że finalnie cena może okazać się niższa. Nie będzie on tani, ale tańszy niż przewidywano.

Według Kuo, gdy zawias trafi do masowej produkcji, średni koszt produkcji powinien wynieść około 70-80 dolarów. Oznacza to wyraźny spadek względem wcześniejszych rynkowych przewidywań z ceną na poziomie 100-120 dolarów. Dowiedzieliśmy się również, że jego produkcja ma przypaść dwóm firmom – Foxconn i Shin Zu Shing. Podobno do gry ma dołączyć jeszcze firma Luxshare, ale nie wcześniej niż 2027 roku, więc najpewniej dopiero przy kolejnej generacji smartfona.
Najnowsze informacje zdają się sugerować, że cena składanego iPhone’a powinna spaść. Tylko, że to zależy. W końcu Apple – mimo niższego kosztu produkcji – może postawić na możliwie najwyższą marżę.
Inteligentne okulary Apple mogą zapewnić dwa tryby pracy
Pprócz składanego iPhone’a mamy zobaczyć jeszcze jeden zupełnie nowy produkt w portfolio firmy. Otóż Apple ma pokazać inteligentne okulary w 2026 roku. Początkowo pojawi się model z funkcjami AR, a następnie – możliwe, że w 2027 lub 2028 roku – okulary z wyświetlaczem w soczewce.
Mark Gurman z Bloomberga twierdzi, że okulary z ekranem zapewnią dwa podstawowe tryby działania. Pierwszy będzie dostępny po sparowaniu z komputerem Mac – wówczas do dyspozycji będzie system operacyjny visionOS . Z kolei drugi tryb ma oferować lżejszy i prostszy interfejs po sparowaniu z iPhonem.

AirPodsy z kamerami coraz bliżej
W zeszłym roku mogliśmy usłyszeć, że Apple chce wbudować kamery w słuchawki AirPods. Najwidoczniej zespół TIma Cooka nie zmienił planów. Według Gurmana przyszłe słuchawki – najpewniej AirPods Pro 4 i AirPods 5 – otrzymają kamery. Będą one wykorzystywane przez Apple Intelligence, ale nie należy wykluczać, że mogą być również dodatkiem do inteligentnych okularów, aby zapewnić większe pole widzenia.
Do tego dojdzie chip Apple H3, który ma pozytywnie wpłynąć na jakość dźwięku. Mówi się także, że firma zamierza zmniejszyć opóźnienie między wypowiedzią użytkownika, a reakcją oprogramowania. Niektórzy dodają, że słuchawki mogą jeszcze otrzymać czujnik temperatury. Nie należy też wykluczać innych usprawnień.