Apple Music (fot. pexels.com)

Spotify ma kłopoty. Apple Music z bezstratnym formatem i to bez dodatkowych opłat

To już drogi silny cios wymierzony przez Apple w stronę Spotify. Wcześniej firma Tima Cooka wprowadziła pakiet usług Apple One, a teraz ogłosiła dodanie dźwięku wysokiej jakości w Apple Music. Co więcej, szykowane nowości nie będą wymagały dodatkowej dopłaty.

Ponad 75 milionów utworów w bezstratnym formacie

Zgodnie z wcześniejszymi przeciekami, Apple ogłosiło obsługę dźwięku w bezstratnej jakości, a także dodanie dźwięku przestrzennego z wsparciem technologii Dolby Atmos. Oznacza to, że Apple Music będzie bezpośrednim rywalem nie tylko dla Spotify, ale również Tidala.

Zmiany mają zostać wdrożone już w przyszłym miesiącu. Początkowo w usłudze dostępnych będzie 20 mln utworów w wyższej jakości, ale docelowo katalog ma składać się z 75 mln utworów w bezstratnym formacie. Ma to zostać zrealizowane do końca tego roku.

Apple Music
Apple Music (fot. Apple)

To jednak nie koniec dobrych wiadomości. Okazuje się, że dostęp do topowego audio nie będzie wymagał dodatkowej opłaty. W związku z tym, wszyscy obecni użytkownicy, także studenci płacący 10 zł miesięcznie, będą mogli posłuchać muzyki w wysokiej jakości. To cios nie tylko w Spotify, ale również w Tidala HiFi, który jest zauważalnie droższy od podstawowej subskrypcji.

Bezstratny dźwięk Apple Music zaczyna się od jakości CD, czyli 16 bitów przy 44,1 kHz, a wyższy poziom to 24 bity przy 48 kHz. Oba rozwiązania będą działać natywnie na urządzeniach Apple. Ponadto dla naprawdę wymagających słuchaczy przygotowano jakość „Hi-Resolution Lossless”, czyli 24 bity przy 192 kHz, aczkolwiek w celu jej uzyskania koniecznie będzie korzystanie ze zewnętrznego sprzętu (np. DAC).

Dźwięk przestrzenny również trafi do Apple Music

Kolejną nowością, która również zostanie udostępniona w czerwcu, będzie wsparcie dla dźwięku przestrzennego i technologii Dolby Atmos.

Jak zaznacza serwis The Verge, dźwięk przestrzenny będzie domyślnie włączony w nowych słuchawkach AirPods i Beats, które wyposażone są w układ H1 lub W1. Dodatkowo będzie on odtwarzany przez wbudowane głośniki iPhone’a, iPada i Maca. Natomiast w przypadku innych słuchawek konieczne będzie włączenie odpowiedniej opcji w ustawieniach Apple Music.

Trzeba przyznać, że całość zapowiada się naprawdę dobrze. Tym bardziej, że nie będzie wymagana dodatkowa opłata. Co na to wszystko Spotify? Obecnie wiemy tylko, że firma planuje wprowadzić wyższą jakość dźwięku w tym roku, ale nie znamy żadnych szczegółów.