(fot. Mateusz Budzeń, Tabletowo.pl)

Apple ma pomysł na ekrany umieszczone bezpośrednio w szybach samochodowych

Mimo iż Apple nie posiada własnego samochodu, to intensywnie projektuje rozwiązania dla rynku motoryzacyjnego. Nowy patent przedstawia pomysł na zastosowanie wyświetlaczy w szybach.

Nowoczesne auta są wypełnione wyświetlaczami

Patrząc na samochody, które znajdziemy w salonach, łatwo zauważymy obecny trend w stosowaniu ekranów. Standardem stało się bowiem wkładanie dwóch wyświetlaczy – pierwszy umieszczony tuż za kierownicą zastępuje analogowe wskazówki, a drugi najczęściej zlokalizowany jest w okolicach środka deski rozdzielczej. Takie rozwiązanie mamy nie tylko w autach klasy premium, ale również w wielu tańszych markach – np. Skoda czy Citroen.

Rozbudowany Head-Up w nowym samochodzie. Apple chce natomiast stosować duże ekrany (np. OLED) bezpośrednio w szybie (fot. Mateusz Budzeń, Tabletowo.pl)

Niektórzy producenci postanowili pójść o krok dalej, montując jeszcze więcej ekranów. Przykładowo, w Audi A6 i wyższych modelach kierowca do dyspozycji otrzymuje trzy wyświetlacze. Z kolei w nowym Porsche Taycan z przodu znajduje się jeszcze czwarty. Do tego dochodzą ekrany przeznaczone dla pasażerów z tyłu – tablety w zagłówkach czy dotykowe wyświetlacze do sterowania wybranymi funkcjami pojazdu.

Co, jeśliby większość, a nawet wszystkie ekrany przenieść w nowe miejsce? Na przykład na szyby? Właśnie na taki pomysł wpadli pracownicy Apple.

Ekrany w samochodowych szybach

W nowym patencie, udzielonym przez Urząd Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych, Apple opisuje rozwiązanie polegające na zamontowaniu wyświetlaczy bezpośrednio w szybach samochodu. Firma zamierza wykorzystać szkło laminowane – ekrany znajdowałyby się pomiędzy warstwami szkła.

W celu zapewnienia niższych temperatur i lepszej widoczności, ekran chroniony byłby dodatkową warstwą, odbijającą promienie słoneczne. Wyświetlacze mogłyby znajdować się zarówno na przedniej szybie, jak i na bocznych.

Patent Apple – grafika.
(fot. AppleInsider)

No dobrze, a co z widocznością? Nikt nie twierdzi, że pomysł Apple znajdzie zastosowanie w obecnych samochodach, w których wciąż niezbędny jest kierowca. Ekran, służący przykładowo do wyświetlania filmu lub przeglądania internetu, mógłby być świetnym pomysłem w pojeździe autonomicznym. Zaletą byłaby chociażby duża powierzchnia przedniej szyby.

Warto dodać, że nie jest to pierwszy patent związany z motoryzacją, który w ostatnim czasie zgłosiło Apple. Firma Tima Cooka przedstawiła dokumenty opisujące automatyczne przyciemniane szyby, czy zestaw funkcji, które w założeniach mają zwrócić uwagę kierowcy w pojazdach autonomicznych, a także pomysł na wykorzystanie impulsów światła podczerwonego.