Amazon Prime Gaming - grafika promocyjna, darmowe gry (źródło: Amazon)
Amazon Prime Gaming - grafika promocyjna (źródło: Amazon)

To nie żart! Aż 15 gier w Amazon Prime Gaming na kwiecień 2023 roku!

Amazon w ramach subskrypcji Prime Gaming uraczy nas aż 15 grami, które odbierać będziemy mogli co tydzień, od 6 do 27 kwietnia 2023 roku. Wśród propozycji znajdują się gry akcji, RPG, horror, FPS oraz niemała liczba retro tytułów. Jakie konkretnie produkcje przygotował dla nas szanowny Jeff Bezos?

Amazon Prime Gaming na kwiecień 2023 roku

Biorąc pod uwagę fakt, że lista tytułów, którymi uraczy nas CEO największego sklepu internetowego na świecie, jest dość długa, pozwolę sobie pominąć zwyczajowy wstęp i przejść bezpośrednio do gier, które będziemy mogli zacząć odbierać już od 6 kwietnia 2023 roku. Napomknę jedynie, że Epic Games Store w tym tygodniu już przedstawił swoją ofertę darmowych gier, w ramach której dostaniemy dwie gry ze świetną fabułą. Abonenci PlayStation Plus również mają powody do radości, gdyż od 4 kwietnia będą mogli dodać do swoich wirtualnych bibliotek 3 równie ciekawe produkcje. No tak, miało być bez wstępu, a wyszło jak zawsze…

Produkcje dostępne od 6 kwietnia 2023 roku

Na pierwszy ogień idą 3 produkcje – świetny shooter Wolfenstein: The New Order, gra akcji z 1992 roku Ninja Commando oraz bijatyka, której debiut miał miejsce w 1996 roku – Art of Fighting 3. Miłośnicy retro produkcji są więc rozpieszczani już w pierwszym rzucie, natomiast osoby nieco mniej przepadające za tego typu klasykami będą musiały zadowolić się Wolfensteinem. Grałem, przeszedłem i bawiłem się przednio – aż wstyd, że świetny The New Order, równie dobry The New Colossus i do bólu słaby Youngblood dzielą to samo uniwersum…

Produkcje dostępne od 13 kwietnia 2023 roku

Kolejny tydzień przynosi nam aż 4 produkcje, które będziemy mogli dodać do naszych wirtualnych bibliotek. Mowa o polskim horrorze The Beast Inside, przygodzie fantasy w klimatach retro Icewind Dale: Enhanced Edition, beat’em upie z 1991 roku Crossed Swords oraz shoot’em upie z tego samego roku, noszącego tytuł Ghost Pilots. Ponownie, najwięcej szczęścia zaznają fani retro gamingu, jednak miłośnicy horrorów również nie będą mieli zbyt wielu powodów do narzekania!

Produkcje dostępne od 20 kwietnia 2023 roku

Kolejny tydzień kwietnia, kolejne 4 produkcje do odebrania. Dostaniemy drugą część produkcji, dziejącej się w dystopijnym państwie, jaką jest Beholder 2, wydaną w ubiegłym roku strategię turową Terraformers, Metal Slug 4, będący shoot’em upem z 2002 roku oraz bijatykę z 1996 roku, noszącą tytuł Ninja Masters. Osobiście na pewno zagram w drugą część Beholder, gdyż w pierwszej bawiłem się przednio, zarówno na moim PlayStation 4 Pro, jak i smartfonie (szkoda, że nie miałem wtedy Turtle Beach Atom do dyspozycji). Chociaż nie jestem pewien, czy słowo zabawa jest poprawne w kontekście odczuwanych przeze mnie emocji…

Produkcje dostępne od 27 kwietnia 2023 roku

W ostatnim tygodniu również odbierzemy 4 produkcje, jednak tylko jedna z nich będzie przeznaczona dla fanów retro gamingu. Mowa o wydanej w 1990 roku grze akcji Magician Lord – druga najstarsza gra w tym rzucie jest o 20 lat młodszą strategią Sengoku, której akcja dzieje się w tytułowym okresie w Japonii. To gra od Paradox Interactive – czy strategia potrzebuje lepszej rekomendacji…? 10 lat młodsza metroidvania o tytule GRIME zadebiutowała w 2021 roku i może pochwalić się świetnymi ocenami na Steam. Najnowszą produkcją będzie natomiast wydana w listopadzie 2021 roku niezależna gra przygodowa Looking for Aliens, która zainteresować powinna w szczególności miłośników gier typu indie.

Kto może odebrać produkcje?

W zasadzie każdy – posiadacze abonamentu Prime (wciąż kosztującego 49 złotych rocznie) dostają bowiem Prime Gaming w pakiecie. Osoby niebędące subskrybentami mogą natomiast skorzystać z darmowego miesiąca próbnego, po którym albo anulują członkostwo, albo zdecydują się na jeden z planów subskrypcji (z rozliczeniem miesięcznym lub rocznym).

Zdecydowanie zagram w Beholder 2 oraz wypróbuję The Beast Inside – mam jednak wrażenie, że przy tym drugim tytule dość szybko wyczerpią się moje zasoby odwagi…