Dobra wiadomość: w Polsce wprowadzony zostanie obowiązek używania kasku podczas jazdy na rowerze lub hulajnodze elektrycznej przez dzieci. Zła: mandat ma być tak niski, że w efekcie mało kto może się tym prawem przejmować.
Obowiązkowy kask dla dzieci do 16. roku życia na rowerach i hulajnogach elektrycznych
Dzieci pędzące na rowerach, a przede wszystkim na hulajnogach elektrycznych, z niezabezpieczoną głową to widok, który może irytować, ale też wywoływać przerażenie. Na jednośladzie nietrudno o poważne urazy głowy w przypadku najróżniejszych zdarzeń komunikacyjnych. Zresztą, na problem regularnie zdarzających się wypadków z udziałem dzieci na hulajnogach elektrycznych w swoim niedawnym felietonie zwracała uwagę Kasia.
Problem znany jest także tym, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo na drogach. Dlatego też w lipcu 2025 roku Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego jednogłośnie przyjęła uchwałę, na mocy której ma zostać znowelizowane Prawo o ruchu drogowym, wprowadzające między innymi obowiązek używania kasku przez osoby do 16. roku życia, poruszające się rowerami i hulajnogami elektrycznymi.
Teraz sprawę przejęło Ministerstwo Infrastruktury, które zapowiedziało, że projekt ustawy wprowadzającej nowe przepisy trafi do Sejmu tuż po wakacjach. Najważniejszą zmianą będzie obowiązek używania kasku przez jeżdżące rowerami i hulajnogami elektrycznymi osoby, które nie ukończyły 16. roku życia. Kask nałożyć na głowę będzie musiało także dziecko do lat 7, podróżujące w (obowiązkowym) foteliku na rowerze prowadzonym przez osobę dorosłą.

Za brak kasku – mandat. Szkoda tylko, że na kwotę, która nikogo nie odstraszy
Za brak kasku u dziecka – w obu opisanych przypadkach – odpowiadać będzie rodzic lub opiekun prawny. I tu dochodzimy do tego, co wzbudza moje największe wątpliwości w całej tej sprawie. Nie chodzi o obciążenie odpowiedzialnością osób dorosłych – to całkowicie zrozumiałe. Chodzi o maksymalną wysokość mandatu grożącego za niedopilnowanie małoletnich.
Otóż proponuje się, że za jazdę dziecka bez kasku możliwe będzie wystawienie mandatu w wysokości od 20 do maksymalnie 100 złotych (z możliwością zamiany tej kary na naganę). Stówka w dzisiejszych realiach to kwota, która raczej nie zadziała odstraszająco – taki sam mandat grozi za przekroczenie prędkości o 11-15 km/h podczas jazdy samochodem.
100 złotych może nie wystarczyć na wypad z dzieckiem do kina, jeśli seansowi ma także towarzyszyć popcorn, a mówimy o karze za narażenie życia dziecka. Nauka wskazuje, że kask ogranicza ryzyko urazu głowy o 44% na hulajnodze elektrycznej i nawet o 60% na rowerach.

Liczba wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych rośnie
Warto też przytoczyć inną statystykę. Komenda Główna Policji podaje, że od stycznia do maja 2025 roku (w porównaniu do roku poprzedniego) doszło do o 85% większej liczby wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych. Ponad połowę (dokładnie 55%) spowodowały osoby poniżej 17. roku życia.
Kask powinno się nosić niezależnie od wieku, niemniej u dzieci jest to szczególnie ważne. Chociażby ze względu na potencjalną nieznajomość zasad ruchu drogowego (obowiązek posiadania karty rowerowej niewiele w tej kwestii zmienia), ale też mniejszą samoświadomość, wyobraźnię i doświadczenie, co w połączeniu z chęcią popisania się przed znajomymi może prowadzić do tragedii.