cmf phone 2 pro
fot. Katarzyna Pura | Tabletowo.pl

Premiera CMF Phone 2 Pro. Oryginalny budżetowiec, który może namieszać (pierwsze wrażenia)

CMF Phone 2 Pro to jedno z najbardziej intrygujących urządzeń ostatnich tygodni – nie ze względu na samą specyfikację czy wydajność, ale podejście do designu i cenę. Smartfon właśnie oficjalnie zadebiutował, a od piątkowego wieczoru jest w moich rękach, więc to dobry moment, by podzielić się z Wami pierwszymi wrażeniami.

Nie oczekujcie tu jednak jeszcze pełnej recenzji, bo oczywiście dwa dni to zdecydowanie za mało, by rzetelnie ocenić każdy aspekt tego sprzętu. Ale pierwsze obserwacje? Proszę bardzo.

Zanim jednak przejdziemy dalej, oto najważniejsze informacje o CMF Phone 2 Pro:

  • 6,67-calowy wyświetlacz AMOLED Full HD+, odświeżanie 120 Hz, 1,07 miliarda barw, jasność szczytowa do 3000 nitów (w trybie Ultra HDR),
  • procesor MediaTek Dimensity 7300 Pro 5G (2,5 GHz),
  • 8 GB RAM,
  • 256 GB pamięci wewnętrznej,
  • system Nothing OS 3.2 (na bazie Androida 15),
  • główny aparat 50 Mpix, teleobiektyw 50 Mpix z 2-krotnym zoomem optycznym i 20-krotnym zoomem cyfrowym, ultraszerokokątny 8 Mpix,
  • przedni aparat 16 Mpix,
  • akumulator o pojemności 5000 mAh, ładowanie przewodowe 33 W, ładowanie zwrotne 5 W.
  • NFC,
  • IP52,
  • slot na kartę microSD,
  • 5G
  • waga: 185 g,
  • wymiary: 164 x 78 x 7,8 mm.

Design i pierwsze odczucia, czyli oryginalność na budżetową skalę

Już pierwsze spojrzenie na CMF Phone 2 Pro sugeruje, że to smartfon trochę inny niż cała reszta budżetowców. Model, który trafił do mnie na testy, to jasnozielona wersja kolorystyczna. W rzeczywistości kolor przypomina raczej jasnoszarą tonację niż soczystą zieleń, ale efekt wizualny jest całkiem przyjemny – głównie dzięki matowemu wykończeniu tylnego panelu nie mamy wrażenia obcowania z tanim plastikiem.

Tył urządzenia wyraźnie wyróżnia się na tle konkurencji i to nie tylko przez nietypowy materiał, ale też przez cztery charakterystyczne śruby oraz nietypową, minimalistyczną wyspę aparatów. Dwa duże oczka obok siebie i trzecie, zintegrowane z lampą błyskową, tworzą ciekawy efekt. To może nie jest design dla każdego, ale nie da się ukryć: CMF Phone 2 Pro wygląda inaczej niż 99% budżetowych smartfonów. Trudno się temu dziwić – w końcu to budżetowiec „ze stajni” Nothing, czyli marki odpowiadającej m.in za Nothing Phone (3a) i (3a) Pro.

Z przodu niestety obyło się już bez takich emocji. Ekran jest otoczony symetrycznymi ramkami o szerokości około 3 mm, ale notch na aparat do selfie przesunięty został delikatnie od górnej krawędzi – potrafi wizualnie drażnić. Sam panel jest płaski, a pierwsze wrażenia odnośnie jego jakości? Jest po prostu poprawnie, bez większych „ochów” i „achów”, ale doceniam fakt, że za te pieniądze mamy panel AMOLED.

Smartfon dobrze leży w dłoni, ale nie mogę napisać, że czuć tu jakieś wyjątkowe wyważenie czy lekkość. Jest wręcz przeciwnie. Dolna część urządzenia, gdzie znajdują się podzespoły, jest wyraźnie cięższa od górnej, co czuć już po kilku minutach używania. Dla osób o mniejszych dłoniach rozmiar może być dodatkowym wyzwaniem, zwłaszcza podczas próby sięgnięcia do górnych krawędzi ekranu – przy czym to już aktualnie standard.

fot. Katarzyna Pura | Tabletowo.pl

Jak CMF Phone 2 Pro radzi sobie na co dzień?

Producent postanowił postawić na solidny balans między wydajnością a ceną. W efekcie CMF Phone 2 Pro napędzany jest przez procesor MediaTek Dimensity 7300 Pro 5G, wykonany w 4 nm procesie technologicznym. Na pokładzie mamy też 8 GB RAM oraz 256 GB pamięci wewnętrznej. Co ważne, pamięć możemy rozszerzyć kartą microSD aż do 2 TB, co w tej półce cenowej zasługuje na pochwałę.

Pierwsze wrażenia z użytkowania? Bardzo pozytywne, choć trzeba brać poprawkę na budżetową naturę tego urządzenia. System działa płynnie, animacje są gładkie, a przełączanie się między aplikacjami nie powoduje zacięć (przynajmniej na razie). Owszem, przy bardziej intensywnych operacjach, jak szybkie przełączanie się między obiektywami w aplikacji aparatu, czasami zdarzają się przycięcia, ale w codziennym użytkowaniu trudno to uznać za problem.

Nothing OS 3.2, bazujący na Androidzie 15, sprawia wrażenie dobrze zoptymalizowanego i lekkiego. System jest przyjemnie przejrzysty, a obietnica 3 lat aktualizacji Androida i 6 lat łatek bezpieczeństwa to naprawdę solidna deklaracja, szczególnie dla smartfona w tej półce cenowej.

Bateria i ładowanie

W środku CMF Phone 2 Pro znajdziemy akumulator o pojemności 5000 mAh. To standardowa pojemność w tej klasie, ale pierwsze testy pokazują, że zapowiada się bardzo dobrze. Podczas pierwszych dwóch dni użytkowania telefon bez problemu wytrzymywał cały dzień pracy. Mam za sobą dwa pełne rozładowania baterii. W jednym dniu wynik to około 5 godzin czasu na włączonym ekranie, a w drugim już 9,5 godziny. Zobaczymy jak poradzi sobie w dłuższych testach.

Jeśli chodzi o ładowanie, mamy tutaj przewodowe ładowanie o mocy 33 W. Z pełnym naładowaniem od 0 do 100% powinno to zająć około godziny. Realnie całkiem nieźle. Małym, ale ciekawym dodatkiem jest też możliwość ładowania zwrotnego przewodowego o mocy 5 W, co może się przydać np. do naładowania słuchawek czy innego urządzenia na USB-C.

Chwila dla aparatu

Po dwóch dniach z CMF Phone 2 Pro zdecydowanie za wcześnie jeszcze na pełne wnioski dotyczące jego możliwości fotograficznych.

Dla przypomnienia: CMF Phone 2 Pro oferuje zestaw trzech aparatów: główny 50 Mpix z elektroniczną stabilizacją obrazu i przysłoną f/1.88, teleobiektyw 50 Mpix z 2-krotnym zoomem optycznym i 20-krotnym cyfrowym oraz ultraszerokokątny z 8 Mpix matrycą. Na froncie natomiast mamy aparat do selfie 16 Mpix.

Na tym etapie mogę powiedzieć tyle: zdjęcia z głównego aparatu w dobrym świetle wyglądają poprawnie, z przyzwoitą szczegółowością i naturalnym odwzorowaniem kolorów. W trudniejszych warunkach oświetleniowych (np. w ciemnych pomieszczeniach) szybko widać ograniczenia matryc i algorytmów – pojawia się więcej szumów i spadek szczegółowości. Podobnie jest w przypadku cyfrowego zoomu.

Poniżej kilka przykładowych zdjęć wykonanych CMF Phone 2 Pro. Ich ocenę na razie zostawiam Wam, ale przy pełnej recenzji wrócimy do tego zdecydowanie bardziej szczegółowo.

Cena i dostępność CMF Phone 2 Pro w Polsce

Nowy CMF Phone 2 Pro trafi do sprzedaży zarówno w oficjalnym sklepie nothing.tech, jak i u wybranych partnerów detalicznych. Przedsprzedaż rusza już dziś, 28 kwietnia, natomiast oficjalna sprzedaż wystartuje 6 maja.

Jeśli chodzi o ceny, CMF Phone 2 Pro został wyceniony bardzo atrakcyjnie jak na oferowane możliwości:

  • 8 GB RAM + 128 GB pamięci – 999 złotych,
  • 8 GB RAM + 256 GB pamięci – 1099 złotych.

Warto dodać, że producent przygotował również dedykowane akcesoria, dostępne wyłącznie w sklepie producenta:

  • uniwersalne etui – 95 złotych,
  • wymienne obiektywy (rybie oko i makro) – 135 złotych,
  • portfel/stojak – 135 złotych,
  • zestaw 1 (pokrowiec + portfel/stojak lub obiektywy) – 175 złotych,
  • zestaw 2 (pokrowiec + portfel/stojak + obiektywy) – 175 złotych.

Recenzja CMF Phone 2 Pro już niedługo

Patrząc na ceny i możliwości, CMF Phone 2 Pro zapowiada się jako bardzo ciekawa propozycja w budżetowym segmencie rynku, choć jeszcze zobaczymy, jak sprawdzi się w codziennym użytkowaniu po dłuższych testach.

Jeśli interesuje Was jakiś konkretny aspekt tego smartfona, dajcie znać w komentarzach – wtedy będziecie mieć pewność, że informacja o tym pojawi się w pełnej recenzji.