Projekt Kuiper - internet satelitarny przedsiębiorstwa Amazon
Projekt Kuiper (źródło: Amazon)

Amazon pozazdrościł Muskowi. Już wkrótce wyśle w kosmos swoją konkurencję

Już wiadomo dokładnie, kiedy Amazon wyśle swoje pierwsze satelity w kosmos. Przedsiębiorstwo ma w planach zacząć świadczyć swoje usługi jeszcze w tym roku. W sklepie giganta rozpoczęto też testy nowej, przydatnej dla klientów funkcji.

Projekt Kuiper Amazonu już niebawem zadebiutuje w kosmosie

Amazon to ogromne amerykańskie przedsiębiorstwo. Choć użytkownikom kojarzy się głównie ze sklepem internetowym i ewentualnie serwisem Prime Video, to firma ta jest zdecydowanie bardziej wszechstronna. A jednym z dowodów na to stwierdzenie jest projekt Kuiper.

Już 9 kwietnia 2025 roku o 12:00 czasu wschodniego ze stacji kosmicznej Cape Canaveral na Florydzie za pośrednictwem rakiety United Launch Alliance (ULA) Atlas V Amazon wyniesie w kosmos pierwszych 27 satelitów. Wszystko po to, aby zapewnić szybki internet satelitarny o niskim opóźnieniu praktycznie w każdym miejscu na Ziemi. Firma chciałaby zacząć świadczyć swoje usługi dla klientów jeszcze w 2025 roku – prawdopodobnie robiąc sporą konkurencję dla Starlinków firmy SpaceX, zarządzanej przez Elona Muska.

Łącznie przedsiębiorstwo chce rozmieścić 3200 zaawansowanych satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej. Pierwszych 27 obiektów oznaczonych KA-01 zostało znacząco zmodernizowanych względem prototypów przetestowanych w październiku 2023 roku. Każdy z satelitów będzie poruszać się z prędkością 27359 kilometrów na godzinę i okrążać Ziemię w około 90 minut.

Ładunek w ramach projektu Kuiper będzie najcięższym z dotychczas wyniesionych przez rakietę Altas V ULA. W kolejnych latach zostanie przeprowadzonych 7 następnych startów Altas V, a także 38 startów większą rakietą Vulcan Centaur ULA.

Projekt Kuiper - internet satelitarny przedsiębiorstwa Amazon
Projekt Kuiper (źródło: Amazon)

Sklep Amazon testuje nową funkcję

Platforma Amazon oferuje bardzo szeroką gamę produktów. Według przedsiębiorstwa sklep obejmuje setki milionów produktów w ponad 35 kategoriach – od domu i odzieży, przez elektronikę i motoryzację, aż po artykuły spożywcze i codziennego użytku. Wygląda jednak na to, że to za mało dla amerykańskiego giganta, który rozpoczął właśnie testy nowej funkcji.

Zdarza się, że niektórych produktów na Amazonie nie da się kupić, dlatego też firma opracowuje nowe rozwiązanie pod nazwą „Kup dla mnie”. Opcja ta została oparta o sztuczną inteligencję, która ma pomóc klientom w odnalezieniu rzeczy nieoferowanych w serwisie, a dostępnych w innych sklepach.

„Kup dla mnie” ma być bezpośrednio zintegrowane z platformą zakupową. Gdy klient będzie poszukiwał konkretnego, markowego produktu, na pasku wyszukiwania zostaną wyświetlone wyniki dostępne w serwisie giganta oraz sprzedawców zewnętrznych w sklepie Amazon. W niektórych przypadkach użytkownicy znajdą też produkty z innych sklepów, zgromadzone w oddzielnej sekcji wyników jako „Kupuj bezpośrednio w witrynach marek”.

Po wybraniu tej opcji klient zostanie przekierowany na stronę ze szczegółami produktu, a gdy zdecyduje się na zakup, może poprosić Amazon o zakup danego przedmiotu w jego imieniu za pomocą przycisku „Kup dla mnie”. Cały proces płatności będzie wtedy realizowany po stronie platformy Amazon, a dostawa, zwroty i wymiany oraz obsługa klienta są już zarządzane przez sklep danej marki.

Funkcja jest aktualnie w fazie testów beta i została udostępniona w aplikacji sklepu Amazon na iOS i Androida, jednak wyłącznie dla części klientów z USA. Jak zaznacza przedsiębiorstwo, testy będą prowadzone w ograniczonej liczbie sklepów i produktów, ale z czasem mają zostać rozszerzone.