Apple logo

Do Apple w końcu dotarło, że biały to nie jedyny, słuszny kolor

Wczoraj Apple zaprezentowało nowy laptop MacBook Pro i nowego iPada Pro z procesorem Apple M5. To jednak nie jedyne nowości, jakie wprowadził na rynek amerykański producent. Wśród nich jest też prawdziwa gratka dla właścicieli iPada Air.

W końcu jest czarna klawiatura do tabletu iPad Air

Premiera MacBooka Pro z procesorem Apple M5 jest szeroko komentowana nie z powodu jego wydajności, zapewnianej przez nowy SoC, ale przez fakt, że producent zdecydował się nie dodawać do niego zasilacza w zestawie. Co więcej, ten można dobrać w konfiguratorze tylko wtedy, gdy wybierze się droższą wersję – inną niż podstawową.

laptop macbook pro z procesorem apple m5 jest sprzedawany bez zasilacza
źródło: Apple

Zasilacz Apple o mocy 70 W do MacBooka kosztuje 319 złotych, natomiast zasilacz o mocy 96 W – 399 złotych. Klienci mogą wydać w sklepie producenta również 1399 lub 1499 złotych na najnowszą klawiaturę Magic Keyboard do iPada Air, która od teraz jest dostępna nie tylko w kolorze białym, ale też czarnym.

Jest ona kompatybilna z iPadem Air 4. i 5. generacji oraz modelami z procesorem Apple M2 i Apple M3. Wersja do 11-calowych tabletów kosztuje 1399 złotych, natomiast wariant do 13-calowego iPada Air – 1499 złotych.

Najnowsza klawiatura Magic Keyboard do iPada Air ma rząd 14 klawiszy funkcyjnych, klawisze z mechanizmem nożycowym o skoku 1 mm, szklany gładzik i złącze USB-C do ładowania tabletu. Wspornik natomiast pozwala swobodnie regulować kąt nachylenia ekranu.

Czarna klawiatura Magic Keyboard do iPada Air (źródło: Apple)

Za kilka miesięcy do oferty Apple dołączy sprzęt, jakiego firma jeszcze nie miała

Mark Gurman z Bloomberga informuje, że wiosną 2026 roku firma z Cupertino wprowadzi na rynek dwa huby smart home. Jeden z nich ma przypominać głośnik HomePod Mini (który zadebiutował w 2020 roku), natomiast drugi będzie tabletem do zawieszenia na ścianie.

Oba modele mają mieć 7-calowy ekran o prawie kwadratowym kształcie, głośniki, mikrofony i kamerę FaceTime, która ma rozpoznawać użytkowników i dzięki temu automatycznie dostosowywać interfejs do preferencji danej osoby.

Apple podobno celuje w cenę 350 dolarów, co dziś jest równowartością około 1280 złotych, aczkolwiek dostępność w Polsce nie jest pewna. Ponadto firma planuje jesienią 2026 roku wprowadzić na rynek dwie kamery wewnętrzne.