Intrygujący producent się rozwodzi. Zaskakująco szybko

To zaskakujący ruch, ale właściwie ta firma zdążyła nas już do takich przyzwyczaić. Nothing – bo o niej mowa – zdecydowała się na puszczenie wolno swojej submarki, którą powołała do życia zaledwie dwa lata wcześniej.

Nothing daje wolność submarce CMF

Choć jej historia rozpoczęła się niespełna pięć lat temu, brytyjska firma Nothing dała się już poznać jako jedna z najbardziej intrygujących w świecie nowych technologii. Jej smartfony, słuchawki i inne urządzenia wyróżniają się oryginalnym designem i prostotą w dobrym guście.

Jednym z owoców jej prężnego rozwoju było powołanie do życia submarki CMF, odpowiedzialnej za tworzenie sprzętu reprezentującego podobną filozofię, ale wycelowanego w nieco niższą półkę cenową. Charakterystyczne dla tych urządzeń jest także wykorzystanie zrównoważonych materiałów i intensywnych kolorów.

Marka CMF narodziła się we wrześniu 2023 roku. Teraz, zaledwie dwa lata później, firma Nothing ogłosiła, że planuje dać jej wolność.

logo CMF by Nothing
źródło: CMF

Plan jest ambitny

Założyciel i dyrektor generalny firmy Nothing, Carl Pei, oficjalnie zapowiedział, że CMF stanie się samodzielną spółką. Jej siedziba (wraz z działem badawczo-rozwojowym i fabryką) będzie zlokalizowana w Indiach, a całe przedsięwzięcie realizowane jest we współpracy z lokalnym producentem o nazwie Optiemus (który w przeszłości współpracował z BlackBerry).

Aby uwolnienie marki CMF mogło dojść do skutku, firma Nothing zamierza zainwestować w nią ponad 100 milionów dolarów. Zakłada się także prężny rozwój nowo utworzonej spółki, w efekcie czego zatrudnienie w indyjskiej siedzibie znaleźć ma co najmniej 1800 osób. To plan na najbliższe trzy lata.

Dzięki temu wszystkiemu z brytyjskiej submarki CMF ma stać się pierwszą indyjską marką w branży elektroniki użytkowej o prawdziwie globalnym zasięgu. Ambitnie!

Wielka premiera CMF na dniach

Tymczasem CMF już za parę dni – 29 września 2025 roku – rozpocznie kolejny rozdział swojej działalności. Wprowadzi do sprzedaży swoje pierwsze nauszne słuchawki: CMF Headphone Pro. Uzupełnią one ofertę, na którą już wcześniej składały się smartfony, smartwatche, słuchawki douszne oraz różnorakie akcesoria.

Redaktor