HONOR logo fot. Tabletowo.pl

Honor Smart Screen ma być następcą telewizora i centrum wszystkiego

W zeszłym tygodniu Honor zapowiedział, że zaprezentuje dziś „jakieś” duże urządzenie. Okazał się nim Honor Smart Screen, jednak nie jest to – jak niektórzy mogą pomyśleć – telewizor, tylko – jak określa to sam producent – następca telewizora i centrum wszystkiego.

Do stworzenia tego urządzenia Honora skłonił fakt, że użytkownicy wykorzystują smartfony również do rozrywki i konsumpcji multimediów oraz nauki, a nie już tylko do kontaktu, jak miało to miejsce w erze klasycznych telefonów komórkowych. W związku z tym telewizja straciła na znaczeniu, gdyż człowiek może poznawać świat i dowiadywać się nowych rzeczy (czy zwyczajnie zabijać czas) także szperając w internecie na swoim smartfonie – bez TV z powodzeniem można się obejść.

W związku z powyższym Honor uznał, że wypuszczenie na rynek telewizora nie byłoby mądrym posunięciem. Szczególnie że młodzi ludzie (a to do nich marka kieruje swoje produkty) raczej nie przesiadują przed nim, tylko sami decydują, co i kiedy chcą oglądać. Dlatego producent zdecydował się przygotować właśnie Honor Smart Screen.

Honor nie przedstawił jeszcze gotowego produktu – dzisiejsza prezentacja to raczej zapowiedź nowej linii produktów w ofercie marki, która zostanie wprowadzona na rynek przy współpracy z jedną z największych platform e-commerce w Chinach, JingDong.

W zamierzeniach Honor Smart Screen ma być następcą telewizora i centrum multimedialno-informacyjnym, na którym użytkownik odtworzy różnego rodzaju treści i multimedia. Co najważniejsze – te, które sam będzie chciał oglądać/słuchać, a nie te, które narzuci mu dostawca. Sercem systemu wciąż jednak pozostanie smartfon (ew. tablet). Oprócz tego, inteligentny ekran najprawdopodobniej zaoferuje też opcję sterowania innymi sprzętami z segmentu smart home.

Honor zapowiedział, że  Honor Smart Screen zostanie wprowadzony na rynek na początku sierpnia 2019 roku, więc wtedy najpewniej poznamy wszystkie szczegóły na jego temat (w tym dokładną specyfikację techniczną). Ciekawe jednak, czy koncepcja ta „chwyci”, bowiem telewizory wciąż sprzedają się świetnie, nawet jeśli platformy VOD typu Netflix czy HBO GO sukcesywnie zyskują na popularności.

*Na zdjęciu tytułowym Honor View 20 (pod linkiem znajdziecie jego recenzję przygotowaną przez Kasię)

Źródło: MyDrivers przez GizChina, GizmoChina